>
> Podczas dluzszego weekendu bylem w dwoch miejscach w Stanislawowie
> i Miedziance. W Stanislawowie zamiast resztek kopalni barytu
> znalazlem... wojskowa baze lotnicza, wiec nawet nie probowalem
> forsowac ogrodzenia ani szukac resztek hald poza plotem, bo jakies
> czerwone berety mi sie w oczy rzucily.
Na szczęście to nie wojsko, ośrodek jest jak najbardziej cywilny, a te czerwone berety to raczej harcerze, w tej okolicy jest ich sporo, mają też swój osrodek w Jeżowie Sudeckim. Na terenie kopalni jest zlokalizowany ośrodek sportów lotniczych.
Oczywiście wykorzystują raczej łąki i budynki, bo chyba w sztolniach nie latają.
> Acha i mam kilka pytan-jak nieduzym nakladem srodkow rozpoznac
> zwiazki promieniotworcze? Moze jakis typ lampy ultrafioletowej
> i/lub licznik Geigera byscie mogli polecic-jakikolwiek ktory mozna
> zakupic? Bo nie za bardzo wiem, jak sie za to zabrac i
> profilaktycznie skladuje podejrzane kamienie z Kletna (bylem rowno
> rok temu-faktycznie antozonity super)na dzialce a i troche sie tych
> z Miedzianki obawiam, co leza dwa metry ode mnie.
Można kupić coś na allegro (do wyszukiwarki nalepiej wpisać promieniow*, daje zazwyczaj rezultaty), chyba najlepszy z względnie tanich jest rksb-104 (występuje też w katalogu sklepu wysyłkowego Conrad pod inną nazwą i za zupełnie inne pieniądze - chyba ze 600 zł). Ceny urządzeń z krajów byłego ZSRR ok. 100 zł, inne spotyka się niezwykle rzadko. Może być w zasadzie każdy za wyjatkiem dużych i ciężkich urządzeń wojskowych (typ plecakowy, niesie dwóch żołnierzy ;-)). W praktyce wszystkie te urządzenia mogą służyć raczej jako indykatory lub do pomiarów porównawczych (np. pomiar tzw. tła wynosi 20, a twój minerał daje 2000, to na pewno jest promieniotwórczy i to nieźle, ale i tak nie wiesz nic więcej).
Można też zrobić prosty przyrząd samoróbkę, wystarczy nieco wiedzy elektronicznej na poziomie amatorskim.
pzdr, Marek
Received on Sun May 7 14:53:24 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 07 May 2006 - 15:32:00 MET DST