Re: ultrafiolet

Autor: Marek J. Battek <Marek.Battek_at_pwr.wroc.pl>
Data: Sat 18 Feb 2006 - 16:51:54 MET
Message-id: <43F7429A.5080102@pwr.wroc.pl>
Content-type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

mmineral@o2.pl wrote:
> Witam !
>
> Mam problem, poniewaz jestem amatorem zbierajacym mineraly,
> skamieniałości oraz meteoryty. Mam nowe mieszkanie i zaplanowalem
> wykonac meble spejcjalnie pod "wystawe" moich okazów. Zaplanowalem
> rowniez polke z ultrafioletem, poniewaz na którejs z wystaw
> widzialem cos takiego - bardzo mi się to spodobalo. Mam jedynie
> problem, czy taki ultrafiolet to te jarzeniowki, które sprzedaja w
> lepszym sklepie, czy jest to cos o wyspcjalizowanych funkcjach i
> kupic to mozna jedynie w niewielu specjalistycznych sklepach.

Jarzeniówki dające rozsądne nateżenie ultrafioletu są np. w testerach banknotów.
  Należy jednak zwrócić uwagę, że światło ultrafioletowe jest _bardzo szkodliwe_
dla wzroku (zwłaszcza, gdy swieci bezpośrednio w kierunku oczu oglądajacego!)i
nie powinno się używać go zbyt długo, a więc może zastosować wyłącznik
niestabilny, który tylko na czas demonstracji włączy ultrafiolet. Oczywiście
mniej niebezpieczne są diody led emitujące UV, takie jak w oświetlaczach do
odczytywania "niewidzialnego pisma", które można za niewielkie kwoty kupić np.
na Allegro, nie wiem natomiast jak jest z ich trwałością przy świeceniu ciągłym.
Dawno temu były też żarówki dające ultrafiolet, nie były zbyt mocne, ale od
wielu lat ich nie widziałem, może już nie są produkowane.

                                    MarekB
Received on Sat Feb 18 16:52:17 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 18 Feb 2006 - 17:32:00 MET