Autor: Ja (kk01_at_poczta.onet.pl)
Data: Tue 14 Jan 2003 - 15:33:15 MET


> > Żałuję lecz nie odkryłem nic nadzwyczajnego, choć użyty zwrot
> > "W pracy na temat ..." w ostatnim moim liście zabrzmiał obiecująco.
> > Był to jeden z wielu materiałów jakie można znaleźć w internecie
> > powierzchownie traktujący temat wydobycia rud metali (także uranu)
> > w latach powojennych na Dolnym Śląsku. Jedyną nowością były
> > właśnie owe górnicze terminy o które zapytałem. Niestety nie wskażę
> > tytułu ni adresu tej "pracy" bo dość szybko z nią się rozstałem.
> > Swoją drogą to mało, o wiele za mało jest materiałów na ten temat
> > gdzie autor szczęśliwie ominąłby historie jak to oną straszną rudę to
> > od razu przerabiano na bomby itd.
> > Zaraz się czuję jak u Wołoszańskiego w programie i wtedy nic tylko
> > zatrzasnąć za sobą "ciężkie pancerne drzwi" Parę miesięcy temu był
> > w telewizji program o kowarskich zakładach R1. No i oczywista,
> > gdzieżby tam kto opowiedział jak przebiegały kolejne etapy
> > wydobycia i przeróbki? Po jaką cholerę? Ciekawsze miało być
> > pitolenie o NKWD i cykanie licznika pospołu z jakąś ponurą muzyką
> > w tle :-) Podobno powstało nieco prac bardziej z prawdziwego
> > zdarzenia, ale są to (jeżeli w ogóle są) wydania niskonakładowe,
> > uczelniane bądź jakieś branżowe biuletyny.
> > Jakby nie kopać w internecie tego nie znajdzie.
> > A może źle szukam? Podpowiedzi jak zwykle mile widziane.
> >
>
>
> Mam dokładnie takie same refleksje na wspomniane prze Ciebie tematy.
Podobnie
> jest na przykład z wiekszością "informacji" czy to telewizyjnych czy
prasowych
> czy też internetowych na temat wydobycia uranu, metali szlachetnych, czy
też o
> podziemnych budowlach z okresu II Wojny Światowej. Bardzo mało rzetelnej
> informacji, dożo pseudociekawostek i szukania sensacji na siłę. Także
> powtarzania niesprawdzonych mitów i legend i wszystko to pomieszane z
wielką
> ilością błędów merytorycznych. Kiedy przeczytałem Twój post, to jakoś mi
się
> okreslenie "przodek poscigowy" jakby z czymś kojarzyło. Teraz obawiam się
że
> c

Witam!!
Niestety nie moge powiedziec nic lepszego, o niezetelnosci telewizji odnosnie w/w tematow niz moji poprzednicy. Pocieszajace jest tylko to, ze ludzie zainteresowani tematem najczesciej wiedza ze, to co pokazuje telewizja to nic nie znaczace siano.
W tym roku w czasie wakacji zwiedzalem kilka miejsc powszechnie uwazanych przez "Panow Redaktorow" za wibitnie tajemnicze, i naszczescie wiekszosc spotykanych przezemnie tam ludzi smiala sie serdeczni z banialukow opowiadanych w telewizji przez tychze.
Co do Kowar to ostani sensacyjny reportaz, w telewizji regionalne, pokazywal odkrycie jakoby dotej pory nieznanej komory w ktorej odnaleziono radziecki karabin, i jakies dokumenty zwiazane z kopalnia, wspaniala rzecz, czego sie nie robi zeby sciagnac do siebie turystow. Co do sposobow prowadzenia wydobycia w/w kopalniach, "przodek poscigowy" kojarzy mi sie z jakas bardzo szybka metoda wydobycia, zwlaszcza patrzac na to ze kopalnie zostaly wyeksploatowane w zaledwie pare lat, ale coz poczekamy na jakas opinie fachowca z listy. Pozdrawiam rowniez Krzysztof :-)

***************r-e-k-l-a-m-a**************

Chcesz oszczędzić na kosztach obsługi bankowej ? mBIZNES - konto dla firm
http://epieniadze.onet.pl/mbiznes


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 04 Mar 2004 - 21:03:03 MET