Autor: kk01_at_poczta.onet.pl
Data: Tue 28 Aug 2001 - 12:04:14 MET DST



pra_tomek_at_poczta.onet.pl napisał:

>Witam,

> jestem nadal w okolicach Sycylii (na Wyspach Liparyjskich).
> Wizyta na Etnie przysporzyla nielada wrazen, choc wulkan sie uspokiol. Lawa jest jeszcze goraca (poparzylem sie :)) i jeszcze cieple (doslownie) sa nowo powstale stozki pasozytnicze. Najcziekawszy, ktory zdobylismy jako drudzy, ma 150 m wysokosci i jest idealnie symetryczny - ksiazkowy. Choc wejscie na niego nie bylo proste (zajelo ponad godzine) to na prawde bylo warto, caly krater dymil, aktywne byly dwa pola z fumarolami itd.
> Kiedy schodzilismy z Etny zlapala nas mega-ulewa, cala woda od r

>

Nie ma co pozazdroscic wycieczki. Sam bylem dwa lata temu na Wezuwiuszu i choc on dymi tylko troszeczke to i tak robi ciekawe wrazenie, a co dopiero aktywna Etna. Spod wezuwiusza przywiozlem z 10 kilo obsydianu (znalezionego osobiscie), oraz kilka okazow innych skal z zoltymi nalotami siarki, musze przyznac ze poszukiwania i spacer po za stygltych jezorach lawy to jest cos. Mileg zwiedzania, i ostroznie na stopy chyba ze jestes fakirem.

          Krzysztof.

-- 

OnetKomunikator - porozumiesz sie
z innymi [ http://ok.onet.pl/instaluj.html ]

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 04 Mar 2004 - 20:54:28 MET