Autor: agmarfw_at_poczta.onet.pl
Data: Mon 09 Apr 2001 - 10:58:03 MET DST



Nie jestem geologiem więc to co napiszę będzie tylko amatorskim rzutem oka... Więc na pewno był to ten sam kamieniołom tuż obok komina nieczynnej huty. Kto wie, być może nastąpiło osunięcie, bo widać piętnastometrową żyłę chryzoprazu szerokości może 40 cm. Na ziemi leżały właśnie takie kryształki. Oczywiscie nie wyglądały jak okazy jubilerskie i były raczej mieszaniną różnego rodzaju skał z przewagą chryzoprazu. (Tak przy okazji to jeszcze była tam jeszcze biała warstwa - być może SiO2 bez zanieczyszczeń oraz warstwa żółta - przypominająca trochę siarkę. Na warstwie zielonej były drobne wtrącenia koloru ciemnoniebieskiego). W sumie warstwa zielona może być podzielona jeszcze na dwie:
- bledszą, dość kruchą,

pozdrawiam i zapraszam do dyskusji.

Alferek

P.S. co do mojej ksywy to pochodzi ona od Alfa i Piacenzy (miasto we Włoszech)

-- 
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 04 Mar 2004 - 20:52:55 MET