Re: Re[2]: rozkład termiczny AgCl

Autor: Tomasz Plucinski <tomek_at_chem.univ.gda.pl>
Data: Mon 04 Sep 2006 - 10:20:15 MET DST
Message-ID: <000801c6cffa$f3882f80$1e1c1399@pluton>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-1"; reply-type=original

> > Mam trochę srebra otrzymanego przez redukcję AgCl (Zn i HCl), troszkę
>> się chyba pospieszyłem bo redukcja nie poszla do konca i w otrzymanym
>> srebrze zostaly resztki chlorku; mialem nadzieje ze rozlozy sie on
>> przy przetapianiu
>
> Może najpierw wystaw go na silne światło słoneczne ? U mnie teraz piękna
> pogoda :D

Drodzy Chemicy! Oprócz teorii - jak zawsze - zdrowy rozsadek i wyobraznia
jest i tutaj bardzo pomocna.
Macie do czynienia z grudka bialego serowatego osadu, który po umieszczeniu
na plytce cynkowej dotyka do metalu tylko w niewielu miejscach. I glównie
tam moze zajsc redukcja. Co prawda powstajace metaliczne srebro przewodzi
niezbedne elektrony, ale z powodu owej gabczastej struktury, jest to malo
skuteczne. Polepsza sprawe mieszanie papki, ale tez nie umozliwia to zajscia
reakcji do konca. Co powinno byc do przewidzenia...

Rozklad przez naswietlanie rokuje jeszcze gorzej, bo powierzchnia takiej
grudki pokrywa sie czarna (a to znaczy: nie przepuszczajaca swiatla!)
warstewka kopletnie blokujaca dalszy proces rozkladu.

Tak wiec redukcje skutecznie i do konca mozna przprowadzic tylko przy
zastosowaniu rozpuszczalnego reduktora..

W chemii naprawde warto myslec i uruchamiac wyobraznie...
t plucinski
Received on Mon Sep 4 10:21:02 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 04 Sep 2006 - 11:12:00 MET DST