>a co cie zniechecilo? (dop. do studiowania na PWr)
A no wlasnie to ze przyjmuje sie wiekszosc i daje
szanse wszystkim, co potem powoduje ze duzo wiecej
studentow obija sie, zaliczajac wszystkie egzaminy
ściągając
Zaraz, zaraz, u mnie na UJ przyjmowano owszem praktycznie wszystkich, ale po
pierwszym semestrze (egzamin z matematyki) odpadało 50%, potem po drugim
semestrze znowu matma i fizyka, odpadali następni i potem już nikt się nie
obijał :). Przecież nikt by nie dopuścił tych "obijaczy" do laboratoriow ,
które przeciez duzo kosztuja. I przypuszczam, ze tak jest na każdym wydziale
chemicznym.
Swoja droga przykre było to ze na tej matmie przepadali ludzie po technikach
chemicznych, swietni praktycy, z miłością do chemii, ale z niskim poziomem
wiedzy matematycznej.
Pozdrowienia
Monika
Received on Tue Mar 21 13:21:00 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 21 Mar 2006 - 14:12:00 MET