> (http://chemdat.merck.de/documents/sds/emd/pol/pl/1046/104601.pdf)
Ilosc opisowych informacji o toksycznosci w tych kartach charakterystyki jest
dosc podstawowa i zbyt lakoniczna, dlatego tak naprawde nie zawsze daje
wystarczajaco dobry obraz zagrozenia, stad tez jesli ktos z jakas substancja
wzglednie silnie toksyczna czesto pracuje lub z duzymi ilosciami (co jest
pojeciem bardzo wzglednym w tym wypadku...), to tak naprawde powinien poszukac
wiecej informacji na temat jej toksycznosci w obszerniejszych zrodlach.
> A więc zachowajmy rozsądek. Nie można obawiać się każdego produktu ze
> sklepu, bo zaprowadzi to do szybkiej śmierci z głodu i pragnienia (choć w
> znakomitym zdrowiu!).
Nie bardzo w "znakomitym zdrowiu", bo zdrowie to
"stan pełnej sprawności fiz., psych. i społ."
http://encyklopedia.pwn.pl/szukaj.php?co=zdrowie ,
wiec czlowiek bliski zaglodzenia na smierc juz zdrowy nie bedzie (ponadto
niektore organy w skrajnym zaglodzeniu ulegna nieodwracalnym zmianom), czyli
nie da sie umrzec z glodu i pragnienia w znakomitym zdrowiu. ;P
Ale oczywiscie, wiem o co Ci chodzilo... :)
Jako ciekawostke jednak podam, ze *rzekomo* istnieja osoby w ogole niejedzace,
a nawet niepijace wody:
http://niejedzenie.info/polski/
Don't try it at home... ;>
A tak w ogole precz z DHMO! ;>
http://chemfan.pg.gda.pl/Chemiczny_Hihot/Zakazac_DHMO.html
ak
Received on Sat Feb 11 01:12:10 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 11 Feb 2006 - 02:12:01 MET