Re[2]: Odzysk NH4Cl

Autor: Krzysztof Kleszcz <klechu13_at_poczta.okay.pl>
Data: Mon 11 Apr 2005 - 17:43:48 MET DST
Message-ID: <392894039.20050411174348@poczta.okay.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

etp> 2. W jaki sposób - jeśli można wiedzieć odzyskiwałeś związki Mn?

Robiłem to dość dawno i dokladnie nie pamietam, chyba było to opisane
w jakiejs ksiązce S Sękowskiego.
Wiem ze ogrzewalem "galaretę" z ok 30% kwasem siarkowym (najlepiej
jest to robić już po ekstrakcji NH4Cl). Nie kojarzę co było dalej,
ale jeśli uda się uniknąć nadmiaru kwasu to można próbować odparowac
do początku krystalizacji, ew. po zobojętnieniu wytrącić
węglan/zasadowy węglan i po przesączeniu roztworzyć w czym się chce.
Polecałbym jednak metodę pierwszą, jeśli nie uda się wykrystalizować
MnSO4 odrazu to można dodac troszke kwasu i r-r użyć do kolejnej
porcji 'galarety' (analogicznie jak r-r po ekstrakcji NH4Cl).

Jeśli galareta była wcześniej oczyszczona z NH4Cl to praktycznie
można się nim nie przejmować (nie będzie go w wykrystalizowanym
MnSO4, ew. minimalne ilości) ale trzeba wziąc pod uwagę cynk
(ktoś już o tym wspominał, choć jeśli baterie nie są bardzo stare to
tez nie będzie tego wiele)

W razie problemów pisz

etp> pozdrowionka Emil

pozdrawiam
K Kleszcz
Received on Mon Apr 11 17:48:36 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 11 Apr 2005 - 18:12:01 MET DST