Re: Re[2]: kqcik rupieci ..., czyzby nanorurki (...????)

Autor: Karolina Onderko <nanorurka_at_poczta.onet.pl>
Data: Sun 17 Oct 2004 - 12:10:19 MET DST
Message-ID: <000901c4b431$8253e570$7d181953@karolina>
Content-Type: text/plain; charset="ISO-8859-1"

>> Twoja praca dotyczy "nanorurek" otrzymanych poprzez odpowiednie dzialania
na
> metakrylan metylu, to sq "syntetyczne". Nikt nie powiedzial, ze w
szungicie
> nie majq byc prawa "naturalne" o innej budowie, innych rozmiarach, innych
> wlasnosciach ...

Nanorurki to ja dopiero dodawalam do polimeryzujacego ukladu. Otrzymuje sie
je albo w luku elektrycznym, albo przez odparowanie grafitu laserem.
Generalnie chodzi o to, zeby rozbic grafit praktycznie na atomy, które w
stosownych warunkach poukladaja sie w okreslone struktury - badz kuliste
fulereny, badz nitkowate nanorurki. polecam tu lekture "Fulerenów i
nanorurek" autorstwa Przygockiego i Wlochowicza, ma równiez sie wkrotce
ukazac monografia dotyczaca samych nanorurek autorstwa tego samego duetu.
Nawiasem mowiac prof. Wlochowicz recenzuje moja prace.

> Co to jest, wypadaloby potwierdzic instrumentalnie ....,
> No wlasnie, jak ... ???
> Jakq technikq instrumentalnq zidentyfikowac "nanorurki" ..., ????

Przede wszystkim mikroskopia elektronowa, najlepiej i skaningowa i
transmisyjna oraz spektroskopia ramanowska, która wylapuje rozne typy
uporzadkowania wegla, a wiec rozrozni np. grafit od nanorurek.

Karolina

http://karolina.wlodarski.com
www.mybook.pl
Received on Sun Oct 17 12:17:37 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 17 Oct 2004 - 13:12:00 MET DST