Autor: Lukasz Kuzma (kuzma_at_mml.ch.pwr.wroc.pl)
Data: Tue 20 Apr 2004 - 13:02:11 MET DST



Coz...
Zaczne od jednej sprawy. Mat fiz, chem i biol sa ze soba bardzo mocno polaczone, co nie oznacza ze jak sie nie chce studiowac fizyki to wszystko odpada.
Niemniej, udalo mi sie zaobserwowc juz kilka razy jak brak podstawowych danych z jednej dziedziny prowadzil do niezbyt sensownych wnioskow, i tu nie pije do pojedynczych ludzi, ale czasami do calych instytucji. Biolodzy czesto niedoceniaja chemii, opanowuja ja na podstawowym poziomie i... duzo im sie wydaje, chemicy czesto traktuja po macoszemu matematyke i fizyke (fizyke nieco mniej) fizycy czesto traktuja chemie jako maly dzial fizyki, niewarty zaintesowania.

do czego pije. jak chcesz ktorakolwiek dziedzine studiowac, opanuj podstawy fizyki, bo zawsze to sie przyda, nie bedzie popelnial glupich bledow, badz dazyl do odwrotnosci Nobla. Nie musisz skupiac sie nad mechanika bryly sztywnej, gdyz przy mikroukladach niezbyt czesto sie to przydaje. Ale kto wie, moze bedziesz modelowal ruch bociana, wtedy te informacje beda niezbedne. A matematyka bedzie twoim wybawieniem.

Co wybierzesz, jaka szkole, wbrew pozorom nie determinuje jaki bedziesz w przyszlosci, chociaz renomowane uczelnie jednak chyba nieco lepiej nauczja. Nie przerazaj sie fizyka, bo to tez jest dla ludzi, ale nie ignoruj tego o ci moga dac inne dzialy. Mozesz wywazac otwarte dzrzwi.

Co masz wybrac. To co najbardziej lubisz, to co najbardziej czujesz. Wydaje sie ze matematyka jest najbardziej wszechstronna, ale.. nie zmuszaj sie do czegos czego nie lubisz. (tylko jak pisalem docen w przszlosci owoce matematyki):-)

pozdrawiam

Lukasz Kuzma
Wydzial Humanistyczno-Spoleczny
Akademia Techniczno-Humanistyczna
w Bielsku-Bialej


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 20 Apr 2004 - 13:12:45 MET DST