Re: Toluen

Autor: Wojciech Szczepankiewicz <wojtex_at_polsl.gliwice.pl>
Data: Thu, 22 Apr 2004 15:08:07 +0200
Message-ID: <4087C3B7.1070601@polsl.gliwice.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Krzysztof Tritt wrote:
> Hello Witek,
>
> Thursday, April 22, 2004, 1:42:20 PM, you wrote:
>
> WM> Ja slyszalem to samo o heksanie. Widac, jak starzy chemicy na tarosc
> WM> maja problemy, to zwalaja wine na te biedne odczynniki :)
>
> no kurde , ja narazie na nic nie zwalam :-) i nie jestesm jeszcze
> stary chemik :-)
>
>
> WM> mozna uzywac mieszaniny octan/heksan np. 1:9, juz nie bedzie taki
> WM> mocny.
>
> ja uzywam acetonu :-) , i wszystko pieknie wychodzi , a czy jest
> zkodliwy czy nie to poprostu nie patrze na to , najwyzej jak bede
> starym chemikiem , to bede mial na co zwalac :-)
>
> Agrest
>
>
>
Zostając chemikiem organikiem, przyjąłem na siebie ryzyko zetknięcia się
z każdym możliwym zagrożeniem, które niosą znane i NOWE związki, które
syntezuję. Jestem z tego dumny! Jednocześnie przestrzegam przepisów BHP,
bo mma instynkt samozachowawczy.
Zabranianie mi używania czegokolwiek, jest organiczaniem mojej wolności
naukowej i działaniem na szkodę postępu naukowego. Zastanawiam się nad
zaskarżeniem kompetentnych urzędów o świadome blokowanie niektórych
kierunków badań chemicznych, w których używa się pewnych odczynników
fosforowych i pochodnych hydrazyny. Trzeba wreszcie zrobić z tym porządek.

Wojtek
Wojtek
Received on Thu 22 Apr 2004 - 15:11:26 MET DST

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Mon 05 Mar 2012 - 13:13:54 MET