Autor: Piotr K. Olszewski (ncolszew_at_cyf-kr.edu.pl)
Data: Thu 23 Jan 2003 - 10:52:57 MET
W Polsce norma maksymalnej zawartosci rteci w zywnosci wynosi 0.5mg/kg
( w Japonii - 1, w Norwegii - 1.5).
Watpie, by normy te byly obecnie przekraczane w Polsce
http://www.biskupin.wroc.pl/~mago/metale.htm
Kolego Pawle,
sadzac z twojego z twojego adresu mailowego, jak równiez licznych
postów na ChemFanie, zajmujesz sie nauka. A ta, jak wiesz, w
odróznieniu od dziennikarstwa (beletrystyki, fantastyki etc,
niepotrzebne skreslic) nie dopuszcza tego rodzaju stwierdzen, jak
zacytowane powyzej. Wymagane jest okreslenie "co kto gdzie i jak?"
Nawet najdokladniejsze i najbardziej przerazajace analizy ryb nie
zostana opublikowane (w tej czesci wydawnictw zwanych - naukowymi)
dopóki nie zostana podane dokladniejsze dane: skad ryby pochodzily itp.
Moze wiec jestes w stanie podac zródlo?
Nie wykluczam, ze trafiaja sie ryby skazone rtecia - chocby w w wodach
Minamata (do 30mg/kg - pól wieku temu!) czy w Amazonce w latach
minionych. Ponadto kumulowane metale rozkladaja sie nierównomiernie w
organizmie.
Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawe z tego, ze takie uogólnienie - równie kategoryczne jak "w powietrzu jest tlen" - wzbudzi niepokój u czesci laików i usmiech poblazania u pozostalych?
Piotr
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 08 May 2003 - 14:53:00 MET DST