Autor: Grzegorz J. Paterek (patersoon_at_poczta.onet.pl)
Data: Tue 11 Jun 2002 - 13:03:44 MET DST
Witaj Maciek,
W Twoim liście datowanym 10 czerwca 2002 (14:57:47) można przeczytać:
MK> Ostatnio termin "biała śmierć" stał się bardzo modny: cukier,sól,narkotyki,lekarze... Ale jakoś żyjemy i średnia długość życia się zwiększa, a jeśli chodzi o cukier to: "... wszystko jest MK> trucizną i nic nie jest trucizną". Wszystko można byle z umiarem, nie?
hehe racja, osobiście bardziej się obawiam lekarzy niż cukru, po tym
jak znajomy o mało nie umarł. Po dwóch latach oczekiwań (co drugi dzień
dializa w Tarnowie oddalonym o 35 km) otrzymał nowa nerkę!!!
Okazało się między czasie że ma dodatkowo wrzody na żołądku,
zajął się tym w szpital w Brzesku.
Po zabiegu stan chorego był cały czas bardzo dobry, mimo że on sam wyglądał
jak zombie. Jak się później okazało - zakażenie (niewysterylizowane dość narzędzia).
Odratowano go w wojskowym szpitalu chyba we Wrocławiu.
Najciekawsze jest jednak to że za nic nie chciano się zgodzić na zmianę szpitala,
mimo iż szpital docelowy wykazał taką chęć i nawet umożliwił transport śmigłowcem!
-- Pozdrowienia, Grzegorz mailto:patersoon_at_poczta.onet.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 08 May 2003 - 14:51:35 MET DST