Autor: Andrzej Kasperowicz (andy_k_at_cksr.ac.bialystok.pl)
Data: Fri 02 Feb 2001 - 00:28:57 MET


> Przy okazji srodków konserwujacych chcialem zauwazyc, ze istnieja
> technologie przechowywania, które sa calkowicie dla czlowieka nieszkodliwe
> (np. mrozenie zywnosci). I da sie jakos obejsc sprawe konserwantów niezbyt
> tolerowanych przez czlowieka.

Oczywiscie, ze tak, czy juz wszyscy zapomnieli, ze zawekowac mozna prawie wszystko: mieso, jarzyny, warzywa, owoce i to wszystko bez zadnych konserwantow potrafilo przetrwac nawet lata. Stosowanie konserwantow i polepszaczy (a wlasciwie powinienem napisac "polepszaczy" - szczegolnie mnie irytuja "polepszacze" w pieczywie - przeciez tego prawie sie nie da jesc: ani odpowiedniego smaku, ani zapachu, ani nawet konsystencji, ze o wartosciach odzywczych i potencjalnej szkodliwosci nie wspomne... :( ) jest pojsciem na latwizne w celu obnizenia kosztow produkcji - zadanie przemyslu spozywczego jest takie jak kazdego innego przemyslu - osiagniecie maksymalnych zyskow i to wszystko; naiwnoscia byloby sadzic, ze przemysl ten dobrowolnie bedzie sie troszczyl o nasze zdrowie - nic z tego, robia w tym kierunku tylko tyle ile musza, a wiec stosuja takie substancje i w takich stezeniach, ze trudno jest szybko i jednoznacznie udowodnic, ze to od nich wlasnie dana osoba zachorowala czy zmarla po latach. Czasem sie im zdarzaja wpadki jak z tym olejem mineralnym w paszy, czy BSE, ale generalnie udaje im sie nas wszystkich wyprowadzic w pole, mozemy sobie co najwyzej tutaj podywagowac i ponarzekac i tyle... :(  

> W pelni popieram. Czasem jednak nie ma wyboru.

Wlasnie... :(

ak


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 08 May 2003 - 14:48:45 MET DST