Autor: Andrzej Ledwig (andrzej.ledwig_at_zak.com.pl)
Data: Fri 27 Oct 2000 - 14:46:42 MET DST



>Mam problem z reakcjami, w wyniku ktorych powstaje produkt barwny.
>W niektorych przypadkach produkt powstaje i sobie jest,
>a w niektorych produkt powstaje, a potem barwa sie zmienia lub znika.
>Obserwowanie barwy w kazdym przypadku jest inne.
>Czasem nalezy to zrobic po okreslonym czasie, a czasem w malym przedziale
czasowym.

Z tego co napisalas w swoim internetowym CV wynika, ze zajmujesz sie analityka,
tak wiec na szczescie odpada problem wydzialania produktu reakcji ;-)))

Nie napisalas, czy te roznice barw dotycza tego samego testu, czy tez kilku roznych

Z tego co opisujesz potrafie wyciągnąc niestety tylko takie wnioski: - jezeli barwa pojawia sie po okreslonym czasie i jest trwala, to znaczy ze otrzymalas zadany produkt koncowy o danej barwie i raczej sie juz nic nie zmieni
- jezeli barwa pojawia sie po krotkim czasie a potem sie zmienia (znika) to prawdopodobnie na poczatku powstaje nietrwaly zwiazek przejsciowy, ktory w krotkim czasie przechodzi do produktu koncowego reakcji. Na barwe moze miec wplyw nie tylko sama reakcja, ale rowniez warunki jej prowadzenia (temperatura, pH itp), a nawet stezenia (przyklad fenoloftaleiny: przy pH 0÷8 - bezbarwna, 8÷10 lub troche wyzej - tradycyjnie buraczkowa, lecz przy bardzo wysokim pH jest ponownie b e z b a r w n a )

>Jak podzielic takie reakcje teoretycznie?
>Czy jedna to: reakcja kontrolowana termodynamicznie i wtedy szybkosc
reakcji osiaga po jakims czasie plateau, a druga to kontrolowana kinetycznie i wtedy szybkosc reakcji (powstawania barwnego produktu) osiaga maksimum, a potem maleje? W tej kinetycznej barwe nalezy "lapac" w maksimum, a w term. barwe "lapie" sie od chwili osiagniecia plateau?

Niestety, nie znam odpowiedzi na te pytania. Ale wydaje mi sie, ze w przypadku tego
plateau oraz maximum nalezy raczej mowic o stezeniu danego produktu w roztworze
a nie o szybkosci reakcji. Tak jak wspomnialem, to pojawianie sie i znikanie barwy
nie musi byc koniecznie spowodowane kinetyczna kontrola reakcji lecz po prostu
pojawianiem sie jakiegos produktu przejsciowego, nietrwalego adduktu czy cos w tym stylu

>Czy sa reakcje, w ktorych szybkosc bedzie rosla asymptotycznie do jakiejs
wartosci i jakie to reakcje?
>Jak bede dokladac caly czas substrat (np tlen atmosferyczny) to i tak
reakcja biegnie do wyczerpania drugiego substratu.

Z tego co pamietam ze starych czasow to szybkosc reakcji zalezy glownie od stezenia substratow
(jednego lub kilku) i raczej bedzie mala wraz z uplywem czasu (no chyba ze jest to reakcja
autokatalityczna, oscylacyjna lub lancuchowa ;-)) )

Co do dodawania tlenu, to masz racje ze reakcja bedzie biegla az do wyczerpania sie pozostalych
substratow. Natomiast co do szybkosci reakcji to jest kilka mozliwosci: - szybkosc reakcji zalezy w y l a c z n i e od stezenia tlenu w probce - wtedy przy dozowaniu
tlenu do probki masz szanse na utrzymaniu w miare stalej szybkosci reakcji az do konca
- szybkosc reakcji zalezy od stezenia pozostalych skladnikow i nie zalezy od stezenia tlenu,
wtedy dozowanie tlenu nie bedzie mialo wiekszego wplywu na szybkosc reakcji - ale jak go zabraknie
to reakcja padnie. szybkosc reakcji bedzie malala wraz z ubywaniem substratow
- szybkosc reakcji zalezy od tlenu oraz pozostalych substratow - w tym przypadku szybkosc reakcji
rowniez bedzie malala lecz dodawanie tlenu moze spowodowac, ze nie tak szybko jak w wyzej
opisanym przypadku

>
>Pozdrawiam,
>Ewa

>Ps. Dzieki, Andrzeju, za odpowiedz. Mam jeszcze jedno pytanko: skad te
nazwy: termodynamiczne i kinetyczne kontrolowanie?

Mysle ze to wynika wlasnie z charakteru i sposobu prowadzenia reakcji. Jezeli powstajacy produkt zalezy od szybkosci reakcji, a szybkosciami reakcji zajmuje sie
dzial chemii o nazwie "kinetyka chemiczna" to sklejono nazwe reakcje kontrolowane kinetycznie
Po prostu sterujac szybkoscia reakcji (stwarzajac takie warunki aby szybciej powstawal
zadany produkt) mozna otrzymac to co chcemy Natomiast przeroznymi obliczeniami dotyczacymi stabilnosci produktow, entalpii, entropii
i paru innych dziwnych rzeczy zajmuje sie "termodynamika chemiczna". Stad tez takie
reakcje, ktore są kontrolowane tak aby w efekcie powstal produkt termodynamicznie trwalszy,
mozna nazwac kontrolowanymi termodynamicznie.

I to bylby koniec tego elaboratu

Pozdrowienia

Andrzej


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 08 May 2003 - 14:48:30 MET DST