Autor: Tomasz Pluciński (tomek_at_chemik.chem.univ.gda.pl)
Data: Fri 27 Oct 2000 - 09:51:54 MET DST



> Niby tak, ale ten argument jakos mnie nie przekonuje.
> Skoro pojedyncza czasteczka tlenu ma taka strukture elektronowa, ktora
powoduje niebieska barwe nieba, to argument powinien brzmiec: tlen (gazowy) ma niebieska barwe, a nie ciekly tlen ma niebieska barwe.
> Wiec pytanie jest takie: czy tlen (gazowy) ma niebieska barwe?
> Ewa Dociekliwa
>

Czasami o barwie decyduje rodzaj struktury wyzszego rzedu: nie tyle struktura pojedynczej czasteczki, ale rowniez jej otoczenie. Najlepszy przyklad to termochromia jodortecianu miedziawego. Czerwony przechodzi odwracalnie powyzej 69 oC w niemal czarny. Zmienia sie struktura krystaliczna, upakowanie i odleglosci oddzialujacych na siebie jonow. Od tego zalezy deformacja powlok elektronowych i ich podatnosc na wzbudzenie. A skutek jest az tak bardzo widowiskowy. Pozdrowienia dla Ewy! t.p.
P.S. obserwowanie barwy gazowego tlenu jest pewnie mocno klopotliwe. Niebieska barwe wody mozna pokazac w rurze plastikowej, niestety w sali wykladowej jest to trudne: kolor widac dopiero przy dlugosci ponad 10 m. Mozna to znakomicie uproscic: niebieski kolor wody widoczny jest doskonale nawet przy grubosci kilku cm! (trzeba tylko do wody dodac odrobine blekitu metylenowego).


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 08 May 2003 - 14:48:29 MET DST