Autor: Witek Mozga (mozgaw_at_rocketmail.com)
Data: Thu 18 May 2000 - 20:37:18 MET DST
Witam!
Czy ktos wie cos blizej na temat toksycznosci fluorowodoru? Zauwazylem, ze praca z tym zwiazkiem obwarowana jest szeregiem zakazow i nakazow. Dlaczego, przeciez HF wyglada jakos tak niegroznie. Co z tego, ze trawi szklo? Przeciez nie jestesmy z krzemu. Kwasem silnym tez nie jest (przynajmniej w roztworach wodnych). Jaki jest zatem mechanizm szkodliwego dzialania fluorowodoru?
Pozdrawiam
Witek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 08 May 2003 - 14:48:04 MET DST