Autor: Tomasz Plucinski (tomek_at_chemik.chem.univ.gda.pl)
Data: Wed 08 Sep 1999 - 15:48:17 MET DST


On Wed, 8 Sep 1999, Tomasz Plucinski wrote:  

> Gratuluje tupetu... tomasz plucinski

Oj, chyba nieladnie postapilem!
Co prawda trudno prowadzic korespondencje z takim tupeciarzem, ale jeszcze sa pozostali uczestnicy, a temat jest malo znany...
Tak wiec jednak trzeba wyjasnic, ze srebro z siarkowodorem nie reaguje! Reakcja srebra z siarkowodorem mozliwa jest tylko przy dostepie tlenu i wody. A to nie tak samo. Tlen nie jest tylko "dodatkiem" lub zanieczyszczeniem, ale najbardziej istotnym reagentem! Mozna sobie wyobrazic, ze w pierwszym momencie powstaja jony wielosiarczkowe, ktore w odroznieniu od siarkowodoru i anionow siarczkowych, sa utleniaczem. Na dodatek, w takiej reakcji wodor sie NIE wydziela. A pierwszy list wyraznie nawiazywal do bzdury, ktora bylo wlasnie powstawanie wodoru. Stad przytoczylem proces, w wyniku ktorego wodor jednak powstaje. I to ze srebra i kwasu. Dla mnie taki proces byl zaskoczeniem... O reagowaniu srebra i zlota z powietrzem i praktycznym zastosowaniu pisano juz wielokrotnie na grupie. Ciekawostka jest bardzo szybkie roztwarzanie miedzi w wodzie amoniakalnej. Oczywiscie tylko przy dostepie powietrza i bez wydzielenia wodoru!

Szereg napieciowy to zestawienie STANDARDOWYCH potencjalow redoks. A o zajsciu reakcji (lub nie) decyduja potencjaly rzeczywiste, w danych warunkach.
A te "dane" warunki moga przewrocic kolejnosc do gory nogami! Stad plaga sa zadania polegajace na przewidzeniu, jakie reakcje sa w danym ukladzie mozliwe, w oparciu jedynie o np. szereg napieciowy. W rownaniu Nernsta wystepuje stezenia, ktore maja wplyw na wartosc potencjalu. Co prawda dosyc maly, bo wyrazenie ze stezeniami jest pod logarytmem. Jesli jednak wartosci
potencjalow standardowych sa zblizone, to nalezy liczyc sie z taka mozliwoscia. A wiec zadania, w ktorym nie sa podane dane dotyczace stalych kompleksowania, stracania osadow, czasami pH - sa wlasciwie nie do rozwiazania. Dopiero, gdy reagujace uklady roznia sie bardzo znacznie wartosciami potencjalow standardowych, ewntualny wplyw czynnikow chemicznych staje sie mniej prawdopodobny (chociazby z tak prozaicznego powodu, ze nie da sie zastosowac roztworu bardzie stezonego, niz nasycony). Niestety, autorzy podrecznikow maja sklonnosc do traktowania szeregu napieciowego tak wlasnie, jak Biblii...

        z uklonem tomasz plucinski


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 08 May 2003 - 14:47:40 MET DST