Autor: Pawel (baddrzew_at_friko5.onet.pl)
Data: Tue 22 Jun 1999 - 21:00:32 MET DST

• Następna wiadomość: Pawel: "Re: Truciznowy absurd"
• Poprzednia wiadomość: Pawel: "Re: Jak smakuja cukier z sola? [bylo: Re: promieniotworczosc [bylo: Re: (Nie?)trujace dioksyny]]"
• W odpowiedzi na: Witold Mozga: "Truciznowy absurd"
• Następna w wątku: Tomek Ganicz: "Re: Truciznowy absurd"

> rozpuszczalnikow. Otoz ta prywatna firma chemiczna
> miala problemy z zakupem takich rozpuszczalnikow
> jak... eter i kwas octowy. Polskie przepisy traktuja
> te zwiazki jako trucizny i wymamgane jest posiadanie

No a kwasy wszelakie moze sobie kupic kazdy smiertelnik w sklepie z farbami i nikt nie chce zezwolenia. To inspiruje takich ludzi jak wroclawski Kwasiarz...

Pawel Lukasz Urban, Rzeszow, Poland
http://friko5.onet.pl/rz/plurban/
pager: 0642237967
* wszystko jest trucizna i nic nie jest trucizna (T.B. Paracelsus) *

• Następna wiadomość: Pawel: "Re: Truciznowy absurd"
• Poprzednia wiadomość: Pawel: "Re: Jak smakuja cukier z sola? [bylo: Re: promieniotworczosc [bylo: Re: (Nie?)trujace dioksyny]]"
• W odpowiedzi na: Witold Mozga: "Truciznowy absurd"
• Następna w wątku: Tomek Ganicz: "Re: Truciznowy absurd"

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 08 May 2003 - 14:47:28 MET DST