Autor: Grzegorz Szyszlo (znik_at_avalon.wbc.lublin.pl)
Data: Mon 08 Jul 1996 - 21:12:33 MET DST



>
> On Sun, 7 Jul 1996, Andrzej Kasperowicz wrote:
>
> > Sadze, ze dobrym pomyslem byloby gdyby chemfani podzielili sie z innymi na

> > lamach listy swoimi najciekawszymi przygodami z chemia, interesujacymi a
> > malo znanymi doswiadczeniami, a w szczegolnosci proponuje zaczac od tego jak
> > sie wszystko po raz pierwszy zaczelo....
>
> Wstyd przyznac, ale od piromanii (tej rozumianej potocznie, a nie scisle).
> Od saletry z cukrem (podstawowka),
> poprzez jodek azotu, acetylenki, pikrynian olowiu, bawelne strzelnicza
> (liceum),
> a co robilem na studiach, to sie nie przyznam, bo wyrob i posiadanie
> materialow wybuchowych jest karalne, a bylem juz pelnoletni :-)
>
> -------------------------------------
>
> *** Przemek Czyrycapczyryca_at_itr1.p.lodz.pl ***

A mozesz np. hipotetycznie powiedziec co potrafiles zrobic bedac na studiach ? za posiadanie samych umiejetnosci posadzic nie mozna :))))))

               oOOo      /===================================\
         /=====\__/=====/  http://avalon.wbc.lublin.pl/~znik |
         | Grzegorz Szyszlo mailto:ZNIK_at_avalon.wbc.lublin.pl |
         \===================================================/

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 08 May 2003 - 14:16:11 MET DST