Autor: Anna Zieba (ANZI_at_ichuwr.chem.uni.wroc.pl)
Data: Mon 08 Jul 1996 - 19:35:58 MET DST



# > Z przyjemnoscia zauwazam, ze zaraz po podaniu wlasciwego tematu dyskusja
# > na liscie sie ozywila.
# > Potwierdza to od dawna gloszona przeze mnie teze, ze prawie w kazdym
# > chemiku siedzi niewyzyty specjalista od trucizn i wybuchow (z przewaga
# > wybuchow).
#
# To moze teraz dla odmiany rozwiniemy rownolegle trucizny? :)
#
# --
# Pawel Krawczyk, FidoNet: 2:486/19.19 email: kravietz_at_pipeta.chemia.pk.edu.pl
#
# Cracow, Poland; PGP welcome (finger me); "good things come to those who wait"
 

Znalam kiedys jednego speca od trucizn - sprawdzal jakie dawki sa smiertelne i czy do trucizn mozna sie przyzwyczaic... sprawdzal dosc sporo roznych zwiazkow az w koncu do ktorejs sie nie przyzwyczail... W sumie nie byl to najlepszy pomysl zeby sprawdzac na sobie, lepiej do tego celu posluzyc sie jakims kotem czy psem...

><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><

        Anna Zieba, e-mail: ANZI_at_ICHUWR.CHEM.UNI.WROC.PL ><><><><><><><><><>><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><>><><><><><        


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 08 May 2003 - 14:16:10 MET DST