Dnia Fri, 9 Jul 2021 13:14:57 +0200, Grzegorz Niemirowski napisał(a):
> Adam <a.g@poczta.onet.pl> napisał(a):
>> Tak, o ile instalujesz w miarę świeżą kompilację.
>> Ale jeśli trafisz na jakąś starą 65xx, to może być wiele problemów po
>> drodze. Update nie działa, trzeba ręcznie instalować poprawki, itp.
>> Godziny durnego siedzenia i dziergania na piechotę, żeby update ruszył
>> sam z siebie.
>
> Przecież 65xx to wersje jeszcze przed Beta a mowa jest o SP1.
>
>> Sporo więcej.
>> Natomiast biorąc paczkę z WSUS-a masz jeden lub dwa restarty (jeśli Win7
>> bez SP1)
>
> j.w. - SP1 już jest
>
>> i w zasadzie w jednym kroku masz wszystko podniesione do
>> kompilacji 7601 czy jaka tam teraz jest. Trwa to nieporównanie krócej.
>
> Czyli tak samo jak z WU. A numer kompilacji będzie cały czas taki sam, bo
> SP1 to jest 7601 i poprawki go nie zmienią.
Tak to jest, jak się pisze z pamięci :(
Wydawało mi się, że winver pokazywał 65-coś-tam.
W każdym razie kompy (różne firmowe: Fijitsu, HP, Delle, jakieś Acery czy
Asusy) dość stare, instalowane "wieki temu" i pracujące solo bez interentu.
Klient mi płaci za czas, więc nie chcę być jakąś mendą i siedzieć u niego
gapiąc się na ekran, tylko puszczałem z WSUSa, a potem dawałem instalki
swoich programów.
Jeśli na kompie nie było nic istotnego, to puszczałem instalkę Win7 od
zera, później anty-vir, dotnety, aktualizacje i swoje programy.
Staram się szanować swoich klientów, więc nie lubię wykorzystywać sytuacji.
Szkoda mi też mojego czasu, więc staram się też, aby klient wcześniej sobie
przygotował środowisko, jeśli tylko ma taką możliwość.
Natomiast sytuacje ze starymi instalkami zdarzają mi się na tyle rzadko, że
po prostu nie pamiętam szczegółów.
--
Pozdrawiam.
Adam
|