W dniu 2015-07-26 o 15:15, john Stuntman pisze:
W dniu niedziela, 26 lipca 2015 13:00:09 UTC+2 użytkownik Piotr B. (pb2004)
napisał:
Użytkownik "john Stuntman" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:d371e946-a582-41b6-bc54-f40c8f775196@googlegroups.com...
U mnie AV zajmuje teraz tak mało, że MZ nie wykazuje jakiegokolwiek
obciążenia na jego procesach. 2x2.8GHz 2GRAM. Czasem przy starcie trochę
uszczknie ze 2-3% jak sprawdza aktualizacje. A od momentu, gdy w z pozoru
niewinnym obrazku przylazł mi babol... zgadza się, nie uruchamiałem,
paskuda
była tak napisana i zawarta, że uruchomiła się sama... Od tego momentu AV
stale mi towarzyszy. Nie był to babol zeroday, gdyż zaraz po złapaniu
zrobiłem skan i pokazało, co to.
Bo jak ktoś się uprze, to i żaden AV nie pomoże. Od lat kilku, mimo, że
niejednego dziada macałem (Krakusy, bez domysłów proszę...) :) to żaden
się
ie uruchomił, a niejednego uciął mi właśnie AV. Drzwi na klucz zamykam z
domu wychodząc, nie dla mody, ale dla bezpieczeństwa. Zawsze to
UTRUDNIENIE
dla nieprawych indywiduów.
jak uruchomiles ten obrazek? bo to brzmi ciekawie..
Była w swoim czasie luka w Windowsach, która pozwalała na wykorzystanie
plików jpg do infekcji ale nie pamiętam czy była zero day.
infekujacy jotpeg, brzmi jak lagenda.. (some details?)
Brzmi:
To poczytaj - nie chce mi się rozwijać. Bo wystarczy pomyśleć.
http://www.securitum.pl/baza-wiedzy/publikacje/alternate-data-streams-ads
--
Artur
|