W dniu niedziela, 26 lipca 2015 03:23:44 UTC+2 użytkownik john Stuntman napisał:
> W dniu sobota, 25 lipca 2015 23:44:28 UTC+2 użytkownik Michal Lukasik napisał:
> > On 25/07/2015 21:36, john Stuntman wrote:
> >
> > > moze i tak ja pisze z perspektywy domowej
> > > - ale jak dokladnie propaguja sie wirki w sieciach osiedlowych - tez
> > > pewnie trzeba jednak sciagnac jakis program (udostepniany czy cos) i go
> > > uruchomic...
> >
> > Niekoniecznie. Jeśli jesteś w takim "otoczeniu sieciowym" i nie
> > zablokujesz zawczasu (firewall, antyvir) to prędzej czy później samo
> > wlezie. Providerzy jak wykryją to przeważnie blokują takiego co "sieje",
> > ale niestety niezbyt szybko bo w razie fałszywego alarmu klient będzie
> > "niezadowolony" - zresztą i tak będzie i obwiniał będzie wszystkich
> > dookoła. ;D
> > Ponadto tak jak piszesz, ludzie sami ściągają "robactwo" - nie wiem jak
> > teraz, ale kiedyś powszechne było DC - wystawiłeś "coś" i za godzinę
> > wszyscy to mieli - także jeśli było zainfekowane... ;D
>
> DC to tak ale czy wirus sam wejdzie po sieci
> to juz nie wiem i troche watpie... ale nie znam sie na sieciach
>
w sumie pewnie moze wejsc przez dziury w sofcie... ale slabo sie na tym znam i
nie wiem czy np taki atak w sieci osiedlowej ma wieksze pole do popisu niz
normalnie przez internet (tego rodzaju wirusy nie z execow mnie jakos w zyciu
chyab omijaly)
> (bardziej ew mozna bylo kiedys mowic o wymienieniu sie plytami lub na
> pendrivach, ten sality kiedys mi wlasnie wszedl na pendrivie
> (to byla masakra 2 dni przywracania systemu bo mialem duzo danych i dyski
> zapchane sality abardzo aktywnie sie mnozyl i byly tysiace czy nawet
> dziesiatki tysiecy infekcji - ale szczepionka ladnie odkazila az trudno bylo
> uwierzyc)
|