W dniu 2014-01-12 12:16, mr misio pisze:
Generalnie to dobieramy rozwiazanie pod konkretne potrzeby, a nie
mordujemy sie z dostodowaniem drewnianego kijka do uzywania jako
wycieraczke w samochodzie.
hahaha ... nie zamierzam na siłę upierać się przy SkyDrive. :-D
Zeby ci nie bylo SkyDrive tak zal,
A już w szczególności nie nawiązałem ze SkyDrive więzi emocjonalnej, a
nawet zacząłem odczuwać niechęć choćby z powodu tego, że ujawnia on moje
dane personalne osobom trzecim a także symlinki ma w głębokim poważaniu
(w odróżnieniu od DropBoxa ponoć - bo sam nie testowałem).
to przytocze z pamieci historię
pewnego niemieckiego fotografa, ktoremu MS zamknal SkyDrive wraz z calym
MS-kontem za to, ze umiescicl erotyczne akty w SkyDrive - co smieszniej,
nie umiescil ich publicznie, tylko wlasnie prywatnie, nieudostepnione.
A to mi szczęka opadła...
To mialo miejsce jakos w zaszlym roku. Zaraz po tym przestalem uzywac
SkyDrive, usunalem wszystkie swoje pliki (choc nie mialem tam aktow ani
erotyki). Troche zal tych 25 GB ale... ale co tam ;)
Bardzo pouczająca historia. Kolejny argument "przeciw". Dziękuję.
To nawet nie chodzi o erotykę tylko w ogóle fakt, że przeglądają
zawartość Twojego komputera bez skrępowania i informują o tym.
--
Pozdrawiam
Marek
|