Re: Program do zmiany partycji

Autor: Piotr Krzyżański <piciu_at_it-faq.pl>
Data: Sat 12 Aug 2006 - 10:27:51 MET DST
Message-ID: <ebk3ho$vng$1@opal.icpnet.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

Użytkownik "Michal Kawecki" <kkwinto@o2.px> napisał w wiadomości
news:611kbe.f4j.ln@kwinto.prv...
> Użytkownik "Piotr Krzyżański" <piciu@it-faq.pl> napisał w wiadomości
> news:ebjuqv$qms$1@opal.icpnet.pl...
>>
>> Użytkownik "Michal Kawecki" <kkwinto@o2.px> napisał w wiadomości
>> news:g21fbe.o4q1.ln@kwinto.prv...
>>> Użytkownik "Łukasz" <lukaszb@e-nterart.pl> napisał w wiadomości
>>> news:eavq3j$li5$2@news.agh.edu.pl...
>>>> ...dobry, bezpieczny, pod Win XP i darmowy. Znacie coś takiego ?
>>>> Mam dwie partycje. Tą na której są windowsy XP chcę trochę rozszerzyć (nota
>>>> bene, czy to jest bezpieczne ?) a na pozostalej części posadzić linuksa.
>>>
>>>
>>> Zwiększanie wielkości partycji jest prostą i bezpieczną operacją.
>>
>> LOL - to skąd tyle problemów 'na grupach'? ;))
>
> No z całą pewnością nie od tego :-). W gruncie rzeczy można to załatwić bez
> jakiegokolwiek "specjalnego" programu, wystarczy zwykłym edytorem dyskowym zmienić
> wartość oznaczającą koniec partycji w tabeli partycji i potem wykonać chkdsk, który
> poprawi analogiczną wartość w bootsektorze partycji. I już. Problemy za to powstają
> wówczas, kiedy chce się to zrobić "w drugą" stronę ;-).
>
> BTW właśnie tak działa "rozszerzanie" partycji systemowym programikiem DiskPart:

Zgoda, ale ja właściwie czepiam się tego słowa 'bezpieczna'.
Nie ma żadnej pewności, że program zadziała bez problemów, że
nagle zaniknie napięcie w sieci, że user nie wciśnie resetu kolanem,
że user tak do końca wie co robi, więc trzeba przedsięwziąć
wcześniej pewne kroki, aby nie zostać z ręką w nocniku... ;-)

Piciu
Received on Sat Aug 12 10:30:10 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 12 Aug 2006 - 10:42:02 MET DST