Re: Czy te Windowsy są legalne?

Autor: Dobromir <czarne_at_białe.com>
Data: Thu 03 Aug 2006 - 15:01:46 MET DST
Message-ID: <eass4h$bq1$1@news.lublin.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

:: Hmm, przeszukalem strone bsa myslalem ze znajde cos o kontroli
legalnosci
:: oprogramowania
:: i podstawie prawnej tej kontroli. Nie ma nic poza ich stara
propaganda, ale
:: ciekawi mnie inna sprawa. Na ich stronie
:: sa wypisane wydarzenia, w tym wielkie akcje antypirackie. W kazdej
jako
:: podmiot zatrzymujacy
:: czy znajdujacy nielegalne oprogramowanie wymieniona jest policja.
:: To jak to w koncu jest z ta kontrola legalnosci oprogramowania ? Robi
je
:: bsa przy asyscie policji,
:: czy robi je policja wzywajac bsa jako bieglego ?

Jeśli w firmie partnerskiej czy jakieś tam cywilnoprawnym bleblebe
ze ich ktoś wpuści i zrobi kawę to sama BSA przeprowadza
i w przypadku podejrzenia przestępstwa powiadamia Prokuraturę.
Tu policja może wystąpić w charakterze porządkowym zgodnie z Ustawą o
Policji.

Druga możliwość jest Kontrola zlecona przez Prokuraturę,
na podstawie Doniesienia albo Skargi.
przeprowadza ja oczywiście Policja w ramach postępowania
mającego na celu ustalenie czy miało miejsce przestępstwo
albo postępowanie przygotowawczego. Szczegóły poniżej.

Trzecia możliwość jest ze sama Policja jako organ
powołany do ścigania sprawców przestępstw
na podstawie Ustawy o Policji gdzie przepisem wykonawczym jest
rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 17.09.1990r. w sprawie trybu
legitymowania,
zatrzymywania, dokonywania kontroli osobistej oraz przeglądania bagażu
i sprawdzania ładunku przez policjantów
(Dz. U. nr 70, poz. 409 wraz z późniejszymi zmianami).
Powiadamia Prokuraturę dopiero gdy ma podstawy
wyszczać podstępowanie przygotowawcze.
Jeśli podmiot kontrolowany prowadzi DG to wchodzą bez pytania,
tak samo jak do sklepu czy innego miejsca publicznego.
Biegłymi powoływanymi jest BSA.

Czwarta możliwość jest Straż Graniczna, działa jw
na szczęście jest tylko na granicy.

Piąta możliwość w ramach kontroli administracyjnej
jednoski podległej administracyjnie,
Robią co chcą i jak chcą, na podstawie aktów kierownictwa wewnętrznego.
BSA może sobie skoczyć...

Szusta możliwość sie pojawi jak jakiś urząd
faktycznym dodaniem jednego słowa do statutu
dołoży sobie kontrole legalności oprogramowania.
Póki co nic nie wiadomo, ale nigdy nic nie wiadomo.
Po naszych decydentach wszystkiego sie można dziś spodziewać.

pozdr
Dobromir
Received on Thu Aug 3 15:05:11 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 03 Aug 2006 - 15:42:01 MET DST