Re: darmowy firewall

Autor: Franciszek Sosnowski <news_at_fran.pl>
Data: Wed 02 Aug 2006 - 21:27:42 MET DST
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Message-ID: <193ja1fhequ6d$.nnyqgdgvgvmc$.dlg@40tude.net>

Dnia Wed, 2 Aug 2006 20:43:09 +0200, Konrad Kosmowski tak nawijal:

>> Nie twierdze, ze tak jest w tym przypadku, ale jakim prawem sie
>> dzieje, ze jesli wylacze referrers'y to nie dziala mi kupa stron?
> Normalnie, serwer sprawdza nagłówek i reaguje tak jak admin sobie
> życzył.

No wlasnie o to mi chodzi - o to 'zyczenie' sobie.

>> Nie mowie o spamiarnach typu yuotube, ale kupa stron nie ".com",
>> wliczajac jakze zacnego "sourceforge'a" sypie sie na potege.
>
> SF działa, być może jakieś projekty *hostowane* na SF mają strony WWW
> zaprojektowane w taki sposób.

Dzial DL nie dziala mi. Zarowno na operze jak i IE.

>> Naiwnym byloby myslec, ze komunikatory (zarowno oryginalne, jak
>> i uniwersalne, typu miranda) napewno nie wykorzystuja.
>> Moze nie, ale moze tak.
>
> Można dokładnie sprawdzić co i z jakimi parametrami program wywołuje,
> jakie pakiety wysyła itp. Myślę, że na GG (z racji popularności) patrzy
> sporo oczu, więc jakby coś takiego miało miejsce to byłoby to znane.

Nie zdziwilbym sie, gdyby byla opcja (nie od dzis znana) badajaca aktywne
procesy i nawet deaktywujaca calosc funkcjonalnosci malware-owej, jesli
exploit zauwazy, ze ruch nie jest 'standardowy' (modem tepsowy, systemowy
FW i tyle). W sumie to nie jest problem (od srodka) stwierdzic, czy
srodowisko jest standardowa instalacja, czy jest nagrzebane.
W skrocie: stealth.

A tak w ogole, to akurat pisze o technice referrers, ale jesli takie gg
nie leci txt/mime tylko binarnie, to co za problem w co ktorys bajt (albo
nawet bit) zakodowac, ze dany link zostal klikniety (badz nie)?
A "nawet od nawet" - komunikatory 'tekstowe' tez moga sobie powiadamiac
o kliknieciu linka - chocby dajac 'ciut inne' naglowki nastepnego posta;
Np. string dluzszy o jeden od indeksu. Cokolwiek.

> Tak naprawdę to nie.

No dobrze, niech bedzie. Ale wyfiltrowanie htmli przez "firewall",
ktory pusci to dopiero do przegladarki daje juz duzo.
Poodbnie jak opcja 'convert to text-only' w mailach mimo wszystko
pozwala w jakims stopniu zabezpieczyc potencjalna dziure w interpreterze
html'a danego mailera.

-- 
Fran, 
Nam jest wszystko jedno...
Nam to nawet wszystko jedno, 
czy jest nam wszystko jedno.
Received on Wed Aug 2 21:30:07 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 02 Aug 2006 - 21:42:01 MET DST