Przesiadka na Win 2K

Witam !

Zostałem zobligowany do zastąpienia systemu Win 98 systemem Win 2K na
pewnym 'niesamowicie ważnym sprzęcie' (tak to jest jak się jest
informatykiem do wszystkiego w małej firmie ;). Ponieważ nigdy nie miałem
styczności z systemem Windows 2000 (na codzień zajmuję się systemami klasy
Unix, zaś osobiście zatrzymałem się na Windowsie 95A i więcej mi do
szczęscia nie potrzeba), mam w związku z tą operacją kilka pytań. Tylko
proszę się nie śmiać :).

1. Upewniłem się, że wszystkie aplikacje działające pod Win 98 będą też
chodziły pod Win NT. Upewniłem się, tzn. zprawdziłem czy czasem nie
polegają zbytnio na DOSie, nie korzystają z bezpośredniego dostępu do
portów co pod Win NT nie jest możliwe itd. Sprawdziłem także czy cały
sprzęt składający się na owego PCeta posiada sterowniki przeznaczone dla
Win NT. Czy powinienem zatroszczyć się o coś jeszcze w kwestii zgodności
systemów ?

2. Czy podczas instalacji Win NT może mnie coś zaskoczyć ? Wiem, głupie
pytanie, ale instalacja Win 9x jest banalnie prosta i może ją wykonywać
pięciolatek, zaś Win NT generalnie nie powinno mnie poprosić o nic
szczególnego oprócz utworzenia nowego 'zwykłego' użytkownika, wbicia hasła
dla administratora i chyba tyle...

3. Czy są jakieś szczególne powody dla których system klasy NT należałoby
instalować na partycji NTFS ? W przewidywanej konfiguracji systemu nie będą
używane żadne fajerwerki typu ograniczenia dostępu do poszczególnych
katalogów dla danych użytkowników itd. A do tego na tym samym sprzęcie
zainstalowany był na osobnym dysku DOS, który miał mieć dostęp do
dokumentów edytowanych pod Windowsem. Stąd tak będzie chyba najszybciej
(zero zabawy z podziałem na partycje - jedna dla Win 2K - NTFS, druga dla
dokumentów aby DOS miał do nich dostęp - FAT-32).

4. Win 2K z SP4 zawiera IE 5.01 SP2 i OE 5.5 SP2. Czy mogą wystąpić
jakiekolwiek problemy z przeniesieniem korespondencji z OE 5.5 SP2
zainstalowanego pod Win 98 ?

5. Czy Win 2K jest faktycznie tak bardzo stabilny ? Szefostwu zamarzyła się
większa stabilność systemu (która kosztuje 1.400 zł, chyba im się nudzi :),
ale szczerze wątpię czy przyniesie to jakiś skutek. Fakt, Win 2K jako
dziecko z rodziny NT nie ma ograniczenia co do ilości zasobów systemowych,
a więc teoretycznie można pod nim bez problemu otworzyć nieskończoną ilość
programów (tj. póki starcza pamięci, bo Swap File też ma granice swojej
wytrzymałości), a dla kontrastu np. pod Win 98 otworzenie 10-20 instancji
IE kończy się padem systemu ze względu na ilość wolnych zasobów systemowych
spadających w okolice zera. Także zarządzania pamięcią znacznie poprawiło
się i teoretycznie zamknięcie programu, który ma drobne wycieki (np.
alokuje ją i w wyniku błędu w programie zwalnia ją tylko częsciowo) powinno
wyrzucić z pamięci wszelkie śmieci zostawione przez nią co pod Win 9x nie
miałoby miejsca. Mimo tego pozostaję dosyć sceptyczny wobec platformy Win
NT.

6. Jak w Win 2k ma się emulacja programów DOSowych ? Coś mi się obiło o
uszy, że np. DOSEmu ma większą kompatybilność z niektórymi DOSowymi
aplikacjami niż sam system. To by było dosyć dziwne, ale w końcu to dopiero
Win XP jest teoretycznie hybrydą obydwu serii systemów a Win 2k jedynie
czystą kontynuacją serii NT.

-- 
Pozdrowienia
Ai / mailto: nv@nvbary.arg / ROT-13 /
"Ci co potrafią, robią to. Ci co nie potrafią, uczą innych a ci co nie
potrafią uczyć, zarządzają."