Re: kieszonkowy czytnik pdf

Autor: RadoslawF <radoslawfl_at_wp.pl>
Data: Tue 29 Dec 2009 - 22:14:16 MET
Message-ID: <hhdq09$res$1@node1.news.atman.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Dnia 2009-12-29 21:22, Użytkownik rs napisał:

>> Sam mam podobny kombajn PDA + GPS + telefon ale niestety z małym
>> ekranem i małą rozdzielczością 240x320 więc w tym przypadku nie polecam.
>> Jakiś rok temu mogłem wybrać coś podobnego z ekranem 480x640
>> ale cena mnie zniechęciła, prawie trzy razy większa od mojego.
>
> to jest niestety bryndza w porownaniu z wygoda jaka daja smarphony,
> nawet jak masz wielka rozdzielczosc ekranu. przerabialem to wiele
> razy.

Powiedział bym że to zależy od twoich wymagań i oczekiwań.

>> W porównaniu do PDA ilość aplikacji jest mała.
>
> rynek aplikacji PDA byl od pewnego momentu posegmetowany na glownie
> palmOS i windows. tych aplikacji nie bylo zmowu az tak wiele na
> konkretna platforme, a sposob nawigacji pomiedzy nimi i ergonomia
> interfaceu moze sie jedynie schowac w porowaniu z wygoda jaka oferuja
> obecne systemy. nowy palmOS sie chyba tez nie przyjmie, nawet mimo
> emulacji starego systemu. problem z niekompatybilnoascia z kolejnymi
> wersjami systemow i rozdzielczosciami. koszmar.

PalmOS odpadł już wcześniej, przez jakiś czas liczyło się tylko WM
i nawet jeśli przyjmie się jakiś inny system to większy wybór aplikacji
będzie na WM.
A że chętnych jest kilka systemów to żadnemu nie wróżę łatwego
i szybkiego zwycięstwa.

>> Zaporowa cena i brak np. WiFi oznacza za drogi internet
>> dla wielu ludzi.
>
> jaki brak WiFi? ktory model nie ma WiFi?

Rozmawiamy o iphonah, pierwsze zdaje się nie miały.
A teraz tez zdaje się nie wszystkie.

> jak kogos stac to kupuje, nie stac to nie kupuje. proste.
> za drogi to jest kewstia indywidualna, nie ma co o niej dyskutowac.
> zaporowa cena nie jest znowu taka zaporowa, bo w cenie jednego
> urzadzenia masz player AV, GPS, czytnik plikow textowych, konsole gier
> z rozpoznawaniem ruchu, telefon, kamerka video i aparat cyfrowy juz
> nie taki kiepski, terminal internetowy z bezposrednia integracja z
> serwisami spolecznosciowwymi, a nawet instrument muzyczny jak okaryna
> i pewnie jeszcze kilka innych rzeczy, o ktorych nie wiem.
> za tyle zabawek, to cena nie jest znowu az tak wygorowana.

Przerywa ciąże i krawaty wiąże.
A tak naprawdę to funkcjonuje jako modny gadżet o miernej
rzeczywistej przydatności.

>> A może istnieje jakaś ciekawa strona w naszym języku dla posiadaczy,
>> chętnie poczytam jakieś opisy ?
>
> nie wiem. nie szukalem, ale skoro taki magazyn jak CHIP opisuje w
> miare nowe telefony HTC, to na pewno cos jest. <rs>

Dostają za darmo na kilka miesięcy do zabawy to opisują.
Tak dziś funkcjonuje taka prasa.

Pozdrawiam
Received on Tue Dec 29 22:15:02 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 29 Dec 2009 - 22:51:05 MET