Re: Zapłaciłam za 256 Kingstone, a program wykrywa Samsunga!?

Autor: januszek <januszek_at_polska.irc.pl>
Data: Sun 12 Dec 2004 - 08:28:08 MET
Message-ID: <slrncrnso7.6ab.januszek@lexx.eu.org>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

maf napisał(a):
 
> Pojęcie miała dość wystarczające. Poszła do sklepu po pamięci DDR-400 i
> takie dostała. Pretensji żadnych nie miała, tylko odpaliła jakiś test i
> i niektóre informacje ją zdziwiły, więc zapytała na grupie (bez
> pretensji!) i dostała odpowiedź. A jeżeli Ciebie to śmieszy to masz
> chyba większy problem niż ona ze sprzętem.

Ja jej post zakonczony "?!" odebralem jako pretensje :) A potem calosc
watku mnie po prostu rozbawila. Wiec tak - smieszy mnie taka postawa.
Przypomina mi dowcip z gosciem, ktory dzwoni na infolinie pewnego
bardzo znanego producenta samochodow i mowi: "Moje auto nie zapala!".
Konsultant odpowiada: "Prosze spojrzec na wskazowke fuel i powiedziedziec
z ktorej strony jest". Gosc odpowiada: "Jest na E". Na co spokojnie
konsultant: "W takim razie musi pan udac sie na stacje benzynowa i kupic..."
"Co!!! Wydalem sto dwadziescia tysiecy i mam jeszcze cos dokupic!!!"
wywrzaskuje w odpowiedzi klient... :) A jezeli Ciebie to nie smieszy to
masz najwyrazniej duzy problem ze swoim sprzetem :P

j.
Received on Sun Dec 12 08:30:17 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 12 Dec 2004 - 08:51:19 MET