Re: klawkaz obnizonym skokiem

Autor: pkruk (pkruk_at_[NOSPAM)
Data: Sat 08 May 2004 - 10:10:21 MET DST


Użytkownik Wiktor S. napisał:

> Robię to tak: wyciągam te zbędne klawisze i zaklejam przygotowaną "plombą"
> żeby dziury nie straszyły. Jeśli skrajnie zależy ci na estetyce można by
> rozkręcic klawiaturę i zależnie od budowy styków je wyjąć czy przełożyć
> papierem - tak by klawisze fizycznie przestały działać. Drastyczne ale
> skuteczne, i raz na zawsze załatwia sprawę zawieszenia/wyłączenia kompa
> przypadkowym naciśnięciem jednego z nich (bo jeszcze nie widziałem by
> działały prawidłowo).

No chyba tak bede musial zrobic. Coz myslalem ze moze jest cos
prostszego. Co do polecanego przez kolegow logitecha to fakt ze to
bardzo dobra klawka ale kosztuje 140 a ten tracer 35 wiec roznica chyba
wiadomo imo nieoplacalna ze wzgledow ekonomicznych.

pozdro all
pkruk



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 20 May 2004 - 14:22:18 MET DST