Re: Co zrobic?

Autor: Arabek (arabek_at_acn.waw.pl12344)
Data: Sun 22 Apr 2001 - 20:16:30 MET DST


Witam
No niewiem czy cokolwiek bedziesz w stanie zrobic z tym dyskiem
Jak bios go widzi to jeszcze ok ale jak system nie widzi to juz kaszana
Chyba co padl niestety
Ale moge sie mylic
Arabek

Użytkownik "Jacek Lampart" <jlampa_at_sgh.waw.pl> napisał w wiadomości
news:MPG.154c3abce0d37444989768_at_news.vogel.pl...
>
> Witam.
> Dzisiaj spotkalo mnie cos strasznego. W trakcie pracy komputer zaczal
> nagle wydawac jakies dziwne brzeczenie (jakby dysk mielil, ale troche
> inaczej niz zwykle). Nie wiedzialem co to jest, ale na wszelki wypadek
> zresetowalem komputer, bojac sie ze moze to jakis wirus toczy moje dane.
> I coz sie okazalo? Dysk zniknal! Nie widzi go ani FDisk, ani DOS, ani
> Disk Administrator w NT. Widac go tylko w Biosie, ktory nawet prawidlowo
> rozpoznaje wielkosc. Nie byl to dysk systemowy, wiec moge normalnie
> odpalic Windowsa, ale nie moge nijak dostac sie do danych na drugim
> dysku, ktore sa dla mnie bardzo wiele warte.
> Dysk ma 20GB, w tym 2GB FAT i 18GB NTFS.
> Od czego mam zaczac, jak zabrac sie za jego ratowanie? Czy jest w
> W-wie jakas firma lub magik, do ktorego moglbym sie zwrocic po pomoc?
> Zadne programy typu FDisk czy NDD nic nie pomoga, bo w ogole nie widza
> tego dysku.
> Z gory dziekuje za wszelkie wskazowki.
>
> Pozdrawiam,
>
> --
> Jacek Lampart
> jlampa_at_sgh.waw.pl
> ICQ: 8101024
> The Matrix has you...



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:53:40 MET DST