tragedia-tbird 950

Autor: Arabek (arabek_at_acn.waw.pl)
Data: Thu 12 Apr 2001 - 14:22:37 MET DST


Witam uzytkownikow kompuetrow a w szczegolnosci tbirdow i duronow
Wiec juz mowie swoja opinie na temat mojego tbirda
Albo jest cos spieprzone w nim albo jest poprostu do dupy itd.
Mianowicie juz nie chce mi sie wymieniac na ile sposobow probowalem go
podkrecic zawsze z tym samym skutkiem ( kaszana )
Podnoszac FSB ( najwyzej co sie dalo zeby dziaial to 103MHz )
nastepnie odblokowujac mnoznik i ustawiajac go na 10X100MHz i tez dupa
nasetpnie obnizajac mnoznik do 7.5 i ustawiajac FSB na 133 podnoszac
napiecie nawet do 1.85V i dupa krzaczy sie dalej
zostawiajac mnoznik na 7.5 i FSB na 125 ...efekt znany :))
niemam pomyslow juz co z tym zrobic chyba dam sobie spokoj...
A ktos ma moze tbirda 950 i udalo mu sie go conieco podkrecic???
bede wdzieczny za odpowiedzi na maila najlepiej
na
Arabek
arabek_at_poland.com$$#4q34
(wyciac z nazwy rozne niepotrzebne znaczki :)))



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:50:15 MET DST