Re: cd-rom czyta wybiórczo :(

Autor: Jabba (Jaby_at_friko4.onet.pl)
Data: Wed 21 Oct 1998 - 20:05:46 MET DST


Dnia Mon, 19 Oct 1998 23:18:02 +0200, Tomasz Jarnot <jurand_at_zeus.polsl.gliwice.pl> napisał(a):

>On Fri, 16 Oct 1998, Tałajczyk Piotr wrote:
>
>> Tomasz Jarnot <jurand_at_zeus.polsl.gliwice.pl>
>> wRoTe iN pl.comp.pecet:
>>
>> >oj chlopie jesli czegos NIE UMIESZ zrobic to nie neguj takiej mozliwosci
>> >nasmiewajac sie z tych co to umieja. Bo wychodzisz wtedy na buraka i tyle.
>> >Jesli nie wierzysz ze da sie latwo poprawic prace napedu wlasnie przez
>> >reczna regulacje to zapraszam do siebie.
>>
>> najwidoczniej jesteś fachowcem nie z tej ziemi!!! - zazdroszczę jak
>> cholera. ile udało ci się tych napędów w ten sposób podkręcić, co?
>> jeden, może dwa? a z tymi burakami to pohamuj trochę, bo takie
>> słownictwo nic Ci nie da.
>
>A no wiec wymieniam :
>- jedna Toshiba moja wlasna ( 4 speed )
>- jeden Teac 32 moj wlasny ( 4 speed )
>- jeden Aztech 2 speed klienta
>- jeden Aztech 8 speed klienta
>
>Razem - cztery napedy. TYLKO TYLE mialem w rece nadajacych sie do
>podkrecenia.

Cos mi sie wydaje, ze te cedeki ktore w ten sposob naprawiles to chyba podczas jakiegos snu.
Ja popieram teze Piotrka Talajczyka i Xylodiusa i jestem zdania, ze w ten sposob cdrom mozna
naprawic jedynie majac duzo szczescia.

Zresztą jako przyklad moge podac swoja Toshibe x4 , kiedy zaczela marnie czytac plytki tzn. lapala
co piata , pomyslalem, ze moze sie udac. No i taka zabawa marnie sie skonczyla, gdyz w zaden sposob
nie moglem powrocic nawet do stanu sprzed "naprawy". Jednym slowem pojechala na zlom.

Po czyms takim jedyne co moge komus zaradzic to zeby nie probowali sie w ten sposob bawic, jezeli
jego cd rom jeszcze jako tako dziala.
Natomiast mozna sprobowac szczescia jezeli nic innego juz nie pozostaje.

>
>>
>> > I jestem cie zapewnic, ze
>> >baaardzo trudno zepsuc jest naped tylko i wylacznie przez jego regulacje.
>>
>> a kto pisze, że zepsuć? chodziło mi o rozregulowanie głowicy. przy
>> regulacji w dwóch osiach trudno potem dojść z takim napędem do ładu.
>
>Nadal teoretyzujesz. REgulacje przeprowadza sie JEDNA srubka. Wiec nie ma
>mowy o regulacji w 2 osiach.

Jezeli twierdzisz, ze cdeka reguluje sie JEDNA srubko, to utwierdza mnie w przekonaniu, ze to cale
Twoje regulowanie przebiegalo w momencie jak sie przewracales z jednego boku na drugi spokojnie
chrapiac.
I mysle, ze ze Ty tej Tohsiby x4 to na oczy nie widziales.

I jeszcze jedno co mnie smieszy w tej dyskusji to porownywanie regulowania glowicy cdeka do
przetaktowywania prockow.
Jak mozna porownywac przelozenia jakiegos jumpera z jednej pozycji na druga, (majac jeszcze do
pomocy dokladny schemat,) do precyzyjnego ustawiania soczewki.

Pozdrowienia

Jabba

mail: jaby_at_friko4.onet.pl
     



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:44:28 MET DST