Re: Niestabilne Windows cz.2

Autor: Baba Naga (babuszka_at_free.polbox.pl)
Data: Sun 04 Oct 1998 - 19:08:13 MET DST


Fri, 02 Oct 1998 15:57:00 GMT, "Marek Oberman" <pesk_at_pesk.org.pl>
napisał(a):

>
>
>>>Zgadzam się z powyższym. Na siłę jest bez sensu, nie ma też sensu
>>>przekonywanie kogoś, kto nie chce, żeby cokolwiek podkręcał.
>>>Natomiast podkręcanie jest technicznie możliwe i nie jest
>>>pozbawione sensu.
>>
>>technicznie jest możliwe, ale sensowne w nielicznych przypadkach
>
>
>Jak juz cos stwierdzasz to podaj jakies argumenty, ja tez
>moge powiedziec Cyrix-ch#j Intel-pany!!! i jak widzisz
>bardzo powaznie to wyglada :)))
>
>Podaj w jakich przypadkach podkrecanie jest
>pozbawione sensu?

wiesz co, przeczytaj sobie co piszę i potem pytaj,

twoje pytanie jest po prostu głupie w kontekście tego co wcześniej
napisałem

>
>>>Dlatego proszę Cię, nie traktuj tego postu jako próby przekonania
>>>Cię, żebyś wszystko popodkręcał, ale tylko jako logiczne wyjaśnienie
>>>technicznej możliwości samego podkręcania.
>>
>>a to zupełnie inna sprawa, jeśli ktoś pisze na niusy to to czytają
>>tłumy i te tłumy zbytnio nie rozumieją o co chodzi ale rozumieją, że
>>procesor może szybciej chodzić a że się z tego powodu komputer wiesza
>>to już problem windowsa od czego się rozpoczęło,
>
>Dlatego jak wiekszosc doswiadczonych w temacie ludzi pisze
>o podkrecaniu to upierdliwie podkresla, ze np. testowali
>podkreconego kompa przez kilkanascie godzin czy
>nawet pare dni???

w takie bajeczki to ja nie wierzę, mam tu pii, który mi chodzi od
tygodnia, piszę na tym oprogramowanie różnego rodzaju, używam co
popadnie, zdaje się w ten weekend nie będę nic zmieniał, więc pochodzi
pewnie dwa, drugi komputer stoi w robocie również non-stop, i to JEST
dobry sprzęt, ale ludzi, którzy tak używają komputera jest
zdecydowanie poniżej 1%

>
>A no dlatego ze jak sie bedzie w testach sypal to system
>tez sie bedzie sypal i bedzie to oznaczalo, ze w takim
>przypadku proc nie pojdzie na tyle i tyle.

jak mi pokażesz przeciętny test na którym upada mój 486 to ci go dam w
prezencie

>Jesli sa ludzie, ktorzy
>podkreca procesor, nie przetestuja a potem im sie winda co
>godzine zawiesza i zwalaja to Gatesa sa raczej sami sobie
>winni - niech wiecej pytaja, czytaja, a nie uslyszy taki od
>kumpla, ze ten puscil celerona na 450 to i on pusci i
>bedzie zadowolony. A testy... po co testy, szkoda czasu,
>jak sie system bedzie zawieszal to przy okazji bedzie
>okazja nabluzgac na M$.
>
>>moje doświadczenie z
>>tym 120/100 to tylko potwierdza, no chodzi i przeciętne testy nie
>>wykazują błędów, a że ja mam nieprzeciętne testy to szydło wyszło z
>>worka, tak, że prędzej zaproponuję belowclocking niż overc.
>
>
>Testujesz na jakims badziewnym sprzecie i mowisz
>ze to potwierdza opinie, iz podkrecanie jest bez sensu....?

ja nic nie testuję, ja tylko konfiguruję komputery, które bądź to mają
zaniżone parametry produkcyjne bądź są podkręcane

>To tak jakby na podwozie z bebechami malucha zalozyc nadwozie
>od Toyoty Celicy i powiedziec, ze skoro taki "bolid" nie pojedzie
>wiecej niz 100km/h to Celica jest do niczego lub wrecz, ze
>Toyota nie zna sie na robieniu samochodow :)))
>
>Ps.
>Nie jestem, dealerem Toyoty, nie mam samochodu f-my
>Toyota ani nawet nie posiadam pakietu akcji w/w firmy :)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:41:23 MET DST