Re: No to moze porzadki?

Autor: Marek Oberman (s0490_at_goblin.pjwstk.waw.pl)
Data: Fri 27 Dec 1996 - 00:10:09 MET


----------
Maciej Pilichowski <macias_at_phys.uni.torun.pl> wrote:

[ciaaach]
>Chodzi o to, ze osoba nie zarejestrowana widzialaby grupe jako
>Read-Only, dopiero zarejestrowana moglaby cos poslac.
>Uchroniloby nas to od czytania ogloszen firm i roznych innych
>dupereli. Oczywiscie osoba zarejestrowana musialaby przestrzegac
>netykiety /Sig, zero durnowatych choinek, ciecie
>listow, ISO a nie CP, etc./ Buzka mi sie usmiecha jak byloby
>pieknie.
[ciaaach]
> Jesli by sie czegos takiego nie dalo zrobic, to moze choc puszczac
> automatycznie co miesiac rozszerzona wersje netykiety /wyslana
>przez Marcina Debowskiego/, tak zeby kazdy matol wiedzial, co wolno
>Ale oprocz tego moze warto te netykiete przeksztalcic w swoisty

[ciaaach]

Nareszcie dowiedzialem sie kim sa poczatkujacy uzytkownicy sieci -
matolami, a poniewaz sam jestem poczatkujacy jest mi bardzo milo.
Wierz mi, ze nie kazdy wie na poczatku co to jest netykieta mimo iz
slowo kultura jest mu dobrze znane. Ty za to jak widze jestes
wybornym znawca netykiety, ale pojecie kultury (tej nie majacej nic
wspolnego z cieciem listow i wysylaniem choinek) jest Ci zupelnie obce.
Ja np. nie mialem pojecia na poczatku jak skonfigurowac poprawnie
poczte i wyslalem kilka listow ktorych nie dalo sie czytac (smieci).
Dostalem wowczas list od jednego z subscrybentow listy na
prywatny adres w ktorym czlowiek ow objasnil mi co i gdzie mam poustawiac
zeby bylo ok. Ty natomiast usilujesz odtracic wszystkich "zielonych" i
stworzyc zamkniety klan fachowcow, ktorzy bron Boze nie powinni dzielic sie
swoimi wiadomoscami i pomagac innym. Dopiero gdy zostana odpowiednio
wytresowani beda mogli za specjalnym przyzwoleniem pana i wladcy listy
przystapic do jej spolecznosci. Mozna odniesc wrazenie, ze sluzba wojskowa
odcisnela olbrzymie pietno na twoim zyciu a bycie dziadkiem bardzo Ci sie
spodobalo. Jezeli nie byles w wojsku to moze zbyt wiele filmow??????????
Wydaje mi sie niesmialo, ze to wlasnie przez takich ludzi jak Ty
[ i oczywiscie komitety normalizacyjne:-))) ] postep ludzkosci jest
hamowany.
Jesli zas chodzi o prawdziwe chamstwo to naprawde sa to zadkie przypadki,
chyba ze wymadrzanie sie przez mlodego czlowieka (bez uzycia wulgaryzmow
oczywiscie) uznamy za takowe. Polecalbym traktowanie takich przypadkow
troche mniej powaznie,(od czego sa killfile) a wtedy i zdrowie bedzie
lepsze i uroda dluzej bedziesz mogl sie cieszyc.

Ps.
Jezeli to nieswiezy karpik w galarecie spowodowal tak metne i
rownie nieswieze pomysly to odwoluje to co wyzej napisalem.
Jezeli jednak wszystko co jadles bylo swieze to zastanow sie
nad swoim podejsciem do "zielonych amatorow sieci", bo to
glownie oni na poczatku swojej edukacji sa nosicielami wszelkiego
smiecia. Jednak krotki list do takiego czlowieka moze pomoc mu
sie "ucywilizowac"i..... ale o tym juz pisalem.

Z noworocznym pozdrowieniem:
-----------------------
Marek Oberman
s0490_at_goblin.pjwstk.waw.pl
WWW:http://www.geocities.com/SiliconValley/8980
----------------------------------------------------------------------

------

 

 



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 13:00:21 MET DST