Re: Poczatki zmierzchu Windows NT

Autor: Tomasz Finke (tom_at_sprocket.ict.pwr.wroc.pl)
Data: Fri 20 Dec 1996 - 15:49:56 MET


Jaroslaw Tabor (formatc_at_bevy.hsn.com.pl) wrote:

> tez wyrzucilo worda. Wszyscy z nich jednoznacznie potwierdzaja, ze Word Pro jest bardziej
> logiczny, prostszy w obsludze i stabilniejszy od Worda. Potrafi sobie radzic z duzymi
> dokumentami ( 100stron + obrazki + tabelki + wykresy = 11MB ) bez wywalania sie co
> 5 min jak to sie dzieje notorycznie z wordem.

Uzywam Worda od wersji 2.0 i szczerze mowiac nie pamietem, zeby mi sie
kiedykolwiek wywalil. Mialem z ta wersja w swoim czasie problemy ze
skladem sporej ksiazki (ponad 120 stron, ok. 450 ilustracji i zdjec,
w sumie 93MB), nie dalo sie tego zapisac w calosci i musialem podzielic
plik na kawalki wielkosci ok. 15MB. Niedawno po wymianie sprzetu
z czystej ciekawosci sprobowalem wczytac ja do Worda 7.0 i ponownie
posklejac - nie bylo zadnych problemow.

Word czasami potrafi byc nieznosnie wolny i ma klopoty z bardzo duzymi
tabelami, typu 100 wierszy na 40 kolumn, ale stwierdzenie o
jego notorycznym wywalaniu sie jest IMHO przesadzone.

Tomek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:59:51 MET DST