Winda 95 i partycje...

Autor: Jacek Osiecki (joshua2_at_rexio.uci.agh.edu.pl)
Data: Mon 09 Dec 1996 - 10:41:13 MET


Czesc!

Wlasnie zaobserwowalem ciekawe (?) zjawisko: po skasowaniu jakiejkolwiek
partycji przez fdisk-a DOS-owego lub Partition Magic-a 2.0 (tego do
Win'95) partycja wprawdzie znika, ale... Norton Disc Doctor przy wtorze
koszmarnych stukow i pukow oznajmia mi, ze istnieje 100-megowa partycja,
ktora nie jest widoczna przez system... Pomaga dopiero zalozenie tam innej
partycji albo skasowanie jej pod linuxem... co jest grane?!?

Pozdrawiam,

-- 
/---------------------------------------------------------------------------\
| Jacek Osiecki, ul. K.Jagiellonczyka 12, 31-704 Krakow 60 tel. (012)-434881|
|joshua_at_student.uci.agh.edu.pl     http://linux.uci.agh.edu.pl/~joshua2     | 
\---------------------------------------------------------------------------/


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:58:47 MET DST