Re: rewolucja w lublinie

Autor: Gregorio Kus (Grego_at_RMnet.IT)
Data: Mon 02 Dec 1996 - 12:58:05 MET


On Mon, 2 Dec 1996 11:00:52 +0100, Michal Jankowski wrote:

>> nie wiem czy to plus, czy raczej "fregatura"
>> jak musisz postawic zero na poczatku to wiesz
>> ze rozmowa bedzie cie wiecej kosztowac
>> a tak to trudniej sie zorientowac czy sie dzwoni
>> poza wlasny dystrykt
>
>Nie wiem, jak w slonecznej Italii, ale w Polsce stan na dzis jest
>taki, ze polaczenia bez numeru kierunkowego sa liczone jak rozmowa
>lokalna, bez wzgledu na fizyczna odleglosc miedzy centralami.

w slonecznej (ale W LECIE) italii
jak nie jestes miejscowy i nie wiesz ktore prefixy wyrzucaja
cie poza dystrykt, to mozesz zaplacic i trzy razy wiecej za
rozmowe. Masa moich znajomych i to wlasnie tych bogatszych
ktorzy mieszkaja na willowych przedmiesciach Rzymu, korzysta
w domu z internetu w bardzo ograniczony sposob, bo korzystanie
z rzymskich providerow kosztuje ich zbyt wiele. Ja mieszkam
w centrum rzymu a i tak telefon kosztuje mnie srednio 400 DM
miesiecznie (przeliczylem na marki bo ktos sie interesuje
cena~ lira)

Grego

--
/-----------------------------------------------------------------
Gregorio Kus    Grego_at_RMnet.it                Grego_at_cyberspace.org
ROMA, Italy     http://www.RMnet.it/~grego    Grego_at_FreeNet.hut.fi
Anonymous Mail Service - http://free.rmnet.it/~grego/AnonMail.html


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:58:19 MET DST