Re: Re: 4,3MB

Autor: mbs <mbs_at_granit.univ.szczecin.pl>
Data: Mon 16 Aug 2004 - 09:47:48 MET DST
Message-ID: <412066A4.2ECA@granit.univ.szczecin.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

Grzegorz Szyszlo wrote:
>
> mbs wrote:
> > Czyżby 4,3 MB to jest powyżej granicy rozpoznawania dysków przez
> > podstawowe pliki insrtalacyjne OS/2 Warp? - już nie wiem czy wziąłem
> > właściwą płytkę.
>
> wine ponosza sterowniki IBM1S506.* . albo wez sobie skads nowsze,
> albo podmien na sterowniki DANIS. to drugie rozwiazanie jest
> nawet lepsze.
>
> > Mam uruchomić maszynkę z takim wełaśnie dyskiem i Fdisk pokazuje 4.127,
> > a BIOS rozpoznaje nieco ponad 4.3 - błąd w odczycie, czy poprostu
> > różnica wynikająca z dawnego sławnego różnego postrzegania KB?
>
> roznica jest w liczeniu binarnym i marketingowym.
> dysk faktycznie ma 4.0GB binarnie, ale marketingowcy licza
> w 10^9 bajtow (miliard bajtow) i wychodzi z tego 4.3
> swego czasu niektorzy producenci stosowali system binarno-dziesietny,
> i liczyli 10^6 kilobajtow (kilo to jest 2^10, mega 2^20 a giga 2^30),
> albo 10^3 megabajtow. i wychodza rozne cyrki na przelicznikach.
>
> czyli problem polega na tym, ze 10^3 < 2^10 :))
>
> znik.
>
W kwestii wymiarów dysków się zgadzamy - namieszane przez pseudo
marketingowców.
Sterownik IBM1S506.ADD był OK! - Przy okazji sprawdziłem Dani - jest
znacznie szybsze w trakcie botowania - oryginalny sterownik strasznie
długo "myślał". Poza tym, Daniela zdobyła moje zaufanie przy odpalaniu
nagrywajki.

Problem był inny - stąd "myślenie sterownika" - durny Award-Bios nie
pokazywał konfliktu IRQ, a jego ustawienia i helpy są co najmniej dla
sprawnych inaczej. Nic mi nie daje info, że dane coś tam, mogę ustawić
na trzy sposoby, choć polecany i ustawiany jako domyślny jest pierwszy -
tak jakoś mi się ubzdyngoliło, że dobrze by było, gdyby napisano co
właściwie tym czymś ustawiam.

Chodzi sobie człowiek po takim Biosie jak po polu minowym - wszystko dla
PNP - ciekawe po co to wymyślili skoro i tak trzeba kombinować.

Dodatkowo draństwo pamięta ustawienia i po poleceniu powrotu do
fabrycznych, tak naprawdę tego nie robi - część sobie zostawi i już.
Takie dziwne zachowanie miało miejsce w przypadku karty dżwiękowej.

Ciekawe po co specjalne ustawienie dla OS/2 rozpoznawania pamięci ponad
64MB - nie zauważyłem różnicy.

Jest natomiast pewna zmiana, gdy wpiszę, że system posiada obsługę
sławnego PNP:))

Nie ma to jak AMIBIOS - do tych jestem przyzwyczajony.

Wykryłem jeszcze jedną dziwną sprawę, ale o tym pod innym "subject"

-- 
Mariusz Błaszak mbs@granit.univ.szczecin.pl
        < OS/2: Logic, not magic >
Received on Mon Aug 16 05:25:01 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 16 Aug 2004 - 06:03:01 MET DST