Re: Zachciało mi się instalować eCS 1.0...

Autor: Ninik (ninik_at_dominik.kei.pl)
Data: Wed 05 Feb 2003 - 11:42:59 MET


Wojciech Gazda <gazda_at_fema.krakow.pl> nakombinował(a) coś takiego:
> dwudniowych przygodach z eCS 1.0 wiem już dlaczego leżały 2 lata
> nietknięte ;-)).

U mnie instalacja była prawie bezproblemowa. Najpierw rzuciłem się na
opcję instalowania tego na warpa (warp cp) ale szybko zwątpiłem. Potem
wyczesałem wszystko co oesowe zostawiając sobie swoją dużą partycję z
HPFS. Instalacja poszła bezproblemowo.
Na jednym komputerze coś się kaszaniło mi przy starcie i trzeba było od
razu instalować na innym kompie pierwszą fazę, ale poza tym był ok.
U mnie z zasady wybrałem VGA przy instalacji bo nie umie mojej karty, od
razu potem SDD SNAP i wszystko gra :)
Co do sieci - zainstalował sobie to to na jakimś udawaczu sterownika pod
sieć, przy konfiguracji potem tylko zmieniłem to na Swoją kartę RTL i
wszystko było znów w porządku :)

> PS. Z napięciem oczekuję przygód z fat32.ifs :-]

Dodajesz jako literka do LVM i pojawia Ci się jako nierozpoznana partycja.
Teraz instalujesz sterownik i po restarcie masz partycje widoczną.

Tylko nie wiem czy coś mam skiepane czy jakoś tak bo z tego co pamiętam
partycje większe niż 8GB czy też poza 1024 cylindrem były rozpoznawane
jako FATX i sterownik od warpa ich nie widział. PMagic widział je jako
jakieś FATX :(( Ktoś wie o co tu chodzi?

-- 
   Dominik  Chmaj       _|  _       o     o |_      ICQ: 101929211
 www.dominik.kei.pl    (_| (_) (\/) | (\) | |\        GG: 919564
   Rzeszów - łączmy się: nntp://news.tpi.net.pl/free.pl.rzeszow


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:43:07 MET DST