Re: jestem zniesmaczony :-(

Autor: mbs (mbs_at_granit.univ.szczecin.pl)
Data: Fri 24 Jan 2003 - 06:01:33 MET


Czepiacie się chłopa, a on tylko załamkę załapał:))

Mistrzu - to tak jakbyś się ożenił z cnotliwą, nie sprawdzając tego:))-
to się pierw próbuje...:))

Piotr Oniszczuk wrote:
>
> lewhoo_at_teamos2.org.pl (Lech Wiktor Piotrowski) wrote:
>
> Dobre !
> Właśnie za takie posty lubię te listę ;-)
>
> > On Wed, 22 Jan 2003 11:45:19 +0100 (MET), Dobrowolski, Przemyslaw wrote:
> >
> > >Więc sprawdziłem - Radeon 9100 to to samo co 8500... ( Można zaaplikować
> > >bios od 9100 na 8500, aby 8500 stało się 9100 ). Pomyślałem więc, że jeśli
> > >SNAP umie obsłużyć Radeona 8500 to i umie 9100. I się pomyliłem...
> > >Ale i tak, zakup był bardziej pod Windowsy, więc będę miał jeszcze jeden
> > >powód, aby powoli rezygnować z OS/2.
> >
> > Czy na liscie jest moze jakis psycholog? Ja nie do konca rozumiem pewien fenomen -
> > fenomen ludzi, ktorzy odchodzac od OS/2 probuja przekonac do tego odejscia
> > reszte... Tak jest na paru kanalach ircowych (wide najwiekszy zyjacy #OS2warez)
> > gdzie przesiaduje kilka osob nieuzywajacych OS/2 i na kazde haslo o OS/2
> > opowiadaja, jaki jest beznadziejny (a prynajmniej tak bylo, dopoki ich slusznie nie
> > zbanowano) i tak zaczyna byc na tej liscie...
> >
> > Przemku, zrobiles rzecz, przed ktora ostrzegano od paru ladnych lat - kupiles sprzet
> > nie wiedzac, czy dziala on pod OS/2. Pod windoza dziala wszystko - i to tez od paru lat
> > wiadomo. To co zrobiles, bylo, mowiac wprost, bezmyslne. Mam nadzieje (wnioskujac
> > po paru latach twojego uczestnictwa w ekipie OS/2) ze byl to pojedynczy wypadek
> > przy pracy.
> >
> > Jestem bardzo wdzieczny za twoje ostrzezenie, jednak do prawdy nie rozumiem, po
> > cholere placzesz nad swoim odchodzeniem na liste. Wydaje mi sie, ze wszyscy tutaj z
> > pelna odpowiedzialnoscia korzystaja z OS/2, bedac swiadomymi wszystkich jego
> > wad i zalet i naprawde, nie potrzeba im moralnej motywacji do odejscia od kogos
> > innego - chca to odejda.
> >
> > Mi, na przyklad, twoj mail przyniosl tylko wiesc: poczekac, az pojawia sie sterowniki do
> > tej karty pod OS/2 zanim ja kupie, a pozatym zdenerwowanie, bo slyusze kolejna
> > partie gledzenia na tematy, ktore sa dla mnie oczywiste.
> >
> > Nie jestem w stanie:
> > - Cie pocieszyc
> > - Napisac ci nowego sterownika
> > - Napisac systemu opensource, pod ktorego zaczeliby pisac wszyscy
> >
> > I mysle, ze tego nie jest w stanie zrobic nikt inny na liscie. Jezeli piszac swojego maila
> > miales na celu jakas konkretna odpowiedz z naszej strony, to prosze, konkretnie
> > napisz, jaka. Jezeli np. zmasowany atak na scitech aby wypuscil sterownik, to tez
> > mozesz to napisac - ja nie zamierzam bawic sie w psychologa i zastanawiac sie, jak ci
> > pomoc lub cie pocieszyc.
> >
> > Mam nadzieje, ze moj troche dlugasny i nieco zabarwiony emocjami mail nie bedzie
> > powodem do obrazy/calkowitej rezygnacji z OS/2/ucieczki z listy itp. bo nie to mialem
> > na celu. Mialem na celu powstrzymanie niezrozumialego dla mnie zachowania.
> >

-- 
Mariusz Błaszak mbs_at_granit.univ.szczecin.pl
        < OS/2: Logic, not magic >
   Vide:   http://www.teamos2.org.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:43:05 MET DST