Re: Boot manager i winda98

Autor: Leszek KUBRAK (info_at_infokub.com.pl)
Data: Mon 26 Feb 2001 - 12:11:39 MET


On Mon, 26 Feb 2001 11:51:28 +0100 (MET), Artur Alinowski wrote:

>Witam.
>Zmuszony okolicznościami przyrody do zainstalowania w domu windy, z
>lekkim obrzydzeniem zabrałem się wczoraj do tego procesu. ;-)
>Ale poważnie, sprawa jest taka. Ponieważ nie chciałem zbytnio mieszać z
>istniejącym systemem w kompie postanowiłem dołożyć drugi dysk i na nim
>zainstalować tego MSa. Tak więc układ był pczątkowo następujący:
>IDE1 - master - part1 - Boot manager
> part2 - HPFS
>IDE2 - cdrom i LS120
>
>potem dołożyłe na pierwszym IDE dysk slave
> - slave - part primary - FAT32
>
>I zacząłem instalację. Instalator microsoftowy mnie opluł jakmś SU0013
>stwierdzając żebym sobie na dysku NTFS (zapewne o HPFS mu szło) zrobił
>małą partycję fat w jakiś tajemniczych celach. Nie miałem najmniejszego
>zamiaru.
>Wyłączyłem dysk master i zainstalowałem Winde już bez większych
>problemów (nie licząc tych z konfiguracją AGP, IDE, karty graficznej i
>kilku innych rzeczy ;-))). No dobra zadziałało.
>Podłączam dysk primary, odpalam OS-a dodaję do Bootmnagera partycję
>windzianą, reboot i za przeproszeniem gówno. Win98 się nie podnosi.
>Bredzi coś o nieprawiłowym dysku i innych błędach we/wy.
>W konfiguracji tylko dysk slave winda rusza. Jeśli jest master (boot
>manager i OS) i slave (win98) nie da się tego ostatniego odpalić. Co
>jest grane, wie ktoś? Za wszelkie rady będę dzwięczny.

W przeciwieństwie do OS/2 czy Win NT w'98 nie potrafi wystartować inaczej,
jak z dysku primary. I tu Cię boli.

==================================================
Leszek KUBRAK <info_at_infokub.com.pl>

P.U.I. "InfoKub" tel.0-602-673124
ul.Mogiłki 3A tel.(0-12)650-03-20
30-898 KRAKÓW fax.(0-12)650-03-21



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:30:18 MET DST