Re: Cos dla Przemka Pawelczyka

Autor: Przemyslaw Dobrowolski (dobrawka_at_obta.uw.edu.pl)
Data: Wed 31 Jan 2001 - 20:26:09 MET


On Wed, 31 Jan 2001 18:50:45 +0100 (MET), Grzegorz Szyszlo wrote:

>> Poza tym z kilkoma miesiacami to byl "zart" bo tak naprawde, to trzeba
>> caly czas byc czujnym:)
>niestety tak. kernel ciagle ma dziury ktore pozwalaja na wywalenie
>procesu
>i uzyskanie shella, czasem nawet roota.

Hmm... Jak rozmawiamy na ten temat, to IMHO: Jeśli miałbym tworzyć coś
bezpiecznego i być za to odpowiedzialny to wziąłbym linuxa. Kiedy następiłby włam
(wszędzie jest to możliwe), wiem że mam źródła (+ programistów) i wtedy załatanie
dziurki nie jest problemem. Mówię tutaj o dużej firmie! Nie muszę chrzanić się z firmą M$
aby raczyła mi poprawić błąd. Natomiast robiąc takie rozwiązanie należy zapomnieć o
uaktualnieniach z internetu.

Trochę nie na temat, ale pokazuję trend jaki powoli pojawia się w myślących
korporacjach.

>w przypadku debiana kompilacja ogranicza sie w zasadzie tylko do
>optymalizacji kernela pod konkretny sprzet, oraz naprawde bardzo
>niektorych programow.

Debian jest super, ale za chwilę przewyższy Microsoft Update :-) co nie jest dobre... Ale
oczywiście można nie ściągać z sieci uaktualnień.

>a ja moze dam taki przyklad. stoi sobie os/2, pentium 120mhz.
>podlaczonych do niego 8smiu uzytkownikow odpalajacych aplikacje dosa,
>ktore wymagaja minimum 486/33mhz. teoretycznie wystarczy no nie?
>tyle ze jak wlezie 8 userow to serwer sie ewidentnie zatyka. a linux?
>no coz. linux chodzi jak burza :) duuuuuuuuuuzo lepiej ma
>zorganizowany podzial czasu procesora na zadania. os/2 pod tym wzgledem
>to jest totalna kicha. ja sie posunalem nawet do tego, ze jak mam cos
>policzyc to jestem zmuszony do uzywania dodatkowych programow, by
>odpalac
>zadania liczenia na jak najnizszym poziomie priorytetu. bo inaczej nie
>moge
>w tym czasie normalnie z komputera korzystac.

Tu się w ogóle nie zgodzę podam kilka przykładów. Mam projekt który sprawdza
często katalog po FTP (komputer P133 wszystko SCSI. Linux). Jeśli liczy się seti to ftpd
po prostu nie wyrabia, a komputer po sambie po prostu znika i nie ma dostępu do
niego po sambie. Dodam, że dwóch userów jest podłączonych.
Czy to jest dobrze zorganizowany czas procesora?

Następny przykład: SMP. Czy bawiłeś się SMP w Linuxie? To ja już wolę kupić szybszy
sprzęt do linuxa niż drugi procesor. W porównaniu OS/2, WinNT, Win2000, Linux to SMP
najgorszy ma Linux.

Poza tym pamiętaj, że Linux w trybie konsolowym potrzebuje dużo mniej procesora niż
OS/2 posiadający WPS'a. A szczerze mówiąc na P120 to trudno zmusić OeSa bycia
serwerem ;)

---
*Przemek/2* - dobrawka_at_asua.org.pl - ICQ: 18642806
Asua Programmers http://www.asua.org.pl
TeamOS/2pl http://www.teamos2.org.pl
This OS/2 system uptime is 0d 8h 36m 19s 320ms (en).


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:29:56 MET DST