Re: Wirusy i Dokumenty (Krakowski Magistrat ...)

Autor: Marcin P. Ciaszczyk (mpc_at_chzgoda.pl)
Data: Fri 17 Dec 1999 - 10:42:49 MET


> > > >W dziszejszym "Dzienniku Polskim" przeczyta em wiadomoŠ o zniszczeniach
> > > >w dokumentach uczynionych w Krakowskim Magistracie przez wirusa.
> > > >Sens tego artyku u by nastŕpuj cy: Wirusy by y s i bŕd (ZAWSZE)
> > > >ROTFL.
> > > Ale jeśli informacja o tych zniszczonych dokumentach była prawdziwa, to
> > > kilka osób powinno wisieć. Nie mieli sprawnych procedur
> > > archiwizacyjnych??!! W Urzędzie Miasta??!!!
>
> > znam to z autopsji
> > te panie nie wiedza za bardzo do czego sluzy Word, a wy chcecie zeby
> > archiwizacje robily i jeszcze moze MKS_Vir'a odpalaly?
>
> Nie, archiwizacje i MKS-a odpala administrator albo dobrze ustawiony
> automat.
>
> > panowie, w urzedach mamy nadal XX wiek i dlugo jeszcze sie to nie zmieni
>
> Jeszcze przynajmniej przez rok, a w każdym razie przez jakieś 382
> dni.
>
> > teraz tylko pytanie, czy to wina wirusa czy jakiegos "administratora" z
> > tego co znam zycie (i UM w Krakowie) maja siec na jakims badziewnym Nowllu
>
> Jak administrator d*, to mu żaden systerm nie pomoże. Nawet
> niebadziewny.
>
> > wchodze kiedys do urzedu, chce zalatwic wypis z rejestru gruntow, a pani
> > mi mowi: "niestety dzisiaj zadna drukarka w urzedzie nie dziala, cos sie w
> > sieci popsulo",
>
> Nie fetyszyzowałbym. Dziesięć lat temu źródłem niemal wszystkich
> problemów było "komputer się pomylił", a teraz jest "coś się w sieci
> popsuło". Zwłaszcza, że nawet jakby jakaś drukarka działała, to i tak
> pani urzędniczka pewnie nie potrafiłaby się samodzielnie na nią
> przełączyć.
>
> --
> Pozdrawiam,
>
> Jan.
Hmm... mowimy o tym samym urzedzie ??????

http://www.computerworld.pl/online/1999/43/numer/Tradycja_i_nowoczesno
sc.asp

tia ... nie komentuje ..
mpc



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:24:45 MET DST