Re: Programy pocztowe do sieci Novell

Autor: Jan Stożek (jasio_at_nowhere.pl)
Data: Sat 30 Oct 1999 - 01:04:36 MET DST


On Thu, 28 Oct 1999 17:45:51, ciaszcz_at_czekajac.na.nask.com.pl (Marcin
P. Ciaszczyk) wrote:

> > Jak już masz pisać, to zamiast pisać klienta, napisz pop- i
> > smtp-demona, które będą pracować z katalogami pocztowymi Novella -
> > będzie to bardziej uniwersalne i chyba łatwiejsze do napisania. I
> > bardziej perspektywiczne, bo będziesz mógł wykorzystać dowolnego
> > klienta. A może przekonaj twórcę Łasiczki (weasel), żeby coś takiego
> > zrobił?
>
> jest tak - potrzebuje program pocztowy odczytujacy na koncowce poczte
> przesylana przez Novella. Tylko i wylacznie. Niezaleznie od
> wszystkiego innego. Moze to robic w sposob (prawie) dowolny, ale nie
> wymagajacy ZADNYCH interwencji w konfiguracje serwera. Pomysl z
> demonami nie jest glupi - tylko musialy by byc przezroczyste dla
> usera.

        Przyszedł mi jeszcze jeden - ktoś pisał o skryptach reksowych i
używaniu E. Jeżeli już skryptujemy, to można wykorzystać fakt, że
pliki CNM PMAIL-a mają ten sam (albo dostatecznie zbliżony) format do
MSG PMMaila - w ramach importu można więc je przegrać do folderów
PMMaila i przeindeksować folder - a może da się PMMaila zmusić, żeby
sam to zrobił? Może ma jakieś API do importowania listu do bazy?
Gorzej z wysyłaniem. Ja widzę trzy sposoby:
        - utworzyć plik CNM, pobrać ID adresata z bindery przez NWAPI i wgrać
tam plik - być może zresztą są do tego gotowe narządka
        - utworzyć plik CNM i pobrać ID adresata z lokalnej tablicy
translacji, którą trzeba by co jakiś czas aktualizować (dzięki temu
nie musisz robić bezpośredniego interfejsu do NetWare)
        - po najmniejszej linii oporu: wywołać PMAIL/DOS do wysyłania listów
(PMAIL -S "subject" -T "to" ....) - dzięki temu adresaci będą
informowani o nadejściu listu.

        Jeżeli chcesz mieć "roaming" i dostęp do poczty z kilku komputerów,
to sprawa się deczko komplikuje. O ile jeszcze jest PMMail na
Windowsy, to dla DOS-a nie ma. Ale może są programy na OS-a, które
korzystają z folderów Eudory (a tak naprawdę - jakiegoś programu
uniksowego - nie pamiętam dokładnie, bo nie korzystam)? Bo PMail -
przynajmniej dla Windows - to potrafi. Problem zresztą jest w tym
wypadku bardziej skomplikowany - przecież chodzi nie tylko o foldery,
ale i o książki adresowe (jeżeli używasz - w instalacji pure netware
Pegasus ich nie potrzebuje), sygnaturki, ustawienia, dostęp do
załączników (np. Eudora wypakowuje załączniki z listów i trzyma w
odrębnym katalogu, a Pegasus - nie) itp.

-- 
Pozdrawiam,
Jan.
PS. Mój adres: nowhere = Polbox. 


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:24:10 MET DST