Re: Turbo Pascal a OS/2

Autor: Jan Stożek (jasio_at_nowhere.pl)
Data: Thu 21 Oct 1999 - 22:26:43 MET DST


On Wed, 20 Oct 1999 19:35:36, dobrawka_at_asua.org.pl (Przemyslaw
Dobrowolski) wrote:

> On Wed, 20 Oct 1999 18:01:40 +0200 (CEST), Marcin Gondek wrote:
>
> > a czy trzeba mieŠ zrˇd o programu czy mo na go przerobiŠ w sposˇb ten:
> >EXE(DOS)->EXE(OS2)?
>
> Przecież OS/2 nie ma przerwań, nie można pisać bezpośredni do pamięci jak i
> rejestrów, więc jak byś to sobie wyobrażał? Coś takiego nigdy nie zaistnieje!

        Programy dosowe nie muszą pisaś wprost do pamięci (poza swoją własną,
ale to robią programy we wszystkich systemach), a przerwania to
głównie DOS i BIOS API. Taki konwerter działałby więc mniej więcej jak
Odin, tylko byłby milion razy prostszy. Mógłby więc spokojnie
przerabiać egzeki z wyjątkiem pewnej klasy programów zachowujących się
niepokatolicku. Pytanie tylko - jak duża byłaby ta grupa programów. W
sumie mniej więcej to samo robi VDM, tyle że zamiast konwertować
program dokłada mu otoczenie, które będzie go łapać za przerwania.

-- 
Pozdrawiam,
Jan.
PS. Mój adres: nowhere = Polbox. 


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:24:04 MET DST