Re: TPSA sux

Autor: rafii (rafalz_at_box43.gnet.pl)
Data: Wed 29 Sep 1999 - 16:47:01 MET DST


Leszek Kubrak napisał(a):
> Wtedy WSZYSTKO (łącznie z komendami dla modemu) wprowadzasz ręcznie.
> Ale może wystarczy tylko wygenerować od nowa skrypt ? U mojego pracownika
> w domu dokładnie to trzeba było zrobić. Host TP SA miał zmieniony skrypt
> powitalny, usunięto jedną pustą linię.

Sprawdzilem jak by to dzialalo wlasnie w sesji terminalowej. A wiec:
at&f
atq0s0=0v1x1&c1&d2
atdp0202122

Wszystko przebiega pieknie. Nastepuje logowanie. Wpisuje recznie 2 razy
ppp. Karze nacisnac F7 co robie i w zasadzie powinienem byc juz w sieci.
Tymczasem serwer cos mieli i wysyla mi na terminal ciag zupelnie
niezrozumialych znakow "(}$%&^*}))(*(&%)", ktore wloka sie przez kilka
lini.
No i rozlaczenie - czyli wielka qpa.

Probowalem tez za rada kol. Dominika Czechowskiego laczyc sie bez
skryptu ale jeszcze wieksze dno. Nie wyswietla wogole lini ("Wpisz
Username:ppp i Password:ppp") tylko zaczyna cos negocjowac i w koncu tez
rozlancza.

Nie wiem o co tu chodzi. Zaczelo sie to jak wspomnialem wczoraj kolo 10
(o 8 jeszcze zdazylem normalnie odebrac poczte i wiadomosci z usenetu
jak zwykle przez Warpa), pozniej cos strasznie pomieszali.
Tak na oko wyglada mi to w ten sposob, ze ani systemowy Dialer ani InJoy
nie wiedza, jak wyslac to ppp (albo nie jest ono przyjmowane przez
serwer tepsy). Pewnie chodzi o skrypt ale w takim razie dlaczego nie
dziala tryb reczny (czysty terminal)?
Bede jeszcze probowal dzisiaj w nocy (jak sie lacza pozwalniaja bo
wpisywac komendy po 15 razy to nie mam sily)...

Czy ma ktos jeszcze jakas rade? Czy to oznacza koniec dla mojego OS/2 w
sieci??? A moze jest tu ktos z Katowic lub okolic co rzucilby na to
wszystko okiem?

Jezeli mozliwe prosze o kolejne propozycje....

-- 
pozdr.
rafal zawislak/rafii
icq 22797583


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:23:49 MET DST